Djoković pokonał rodaka, a Murray kontuzje

/ Tomasz Krasoń , źródło: uk.eurosport.yahoo.com, foto: atptennis.com

W czwartkowych spotkaniach trzeciej rundy turnieju The Artois Championships zabrakło niespodzianek. Wśród najlepszej ósemki londyńskiej imprezy znalazło się 7 z 8 najwyżej rozstawionych tenisistów. Z zawodami pożegnała się turniejowa „siódemka” Paul-Henri Mathieu. Jednak jego porażki z Lleytonem Hewittem nie można nazwań niespodzianką, gdyż Australijczyk jest czterokrotnym triumfatorem turnieju w Queen’s Club.

Dwóch najwyżej rozstawionych tenisistów potrzebowało aż trzech setów do wywalczenia awansu do ćwierćfinału. Rafael Nadal pokonał 6:4, 3:6, 6:3 18-letniego Japończyka Kei Nishikoriego. Spotkanie trwało 2 godziny i 4 minuty, a o losach każdej z partii decydowało tylko jedno przełamanie. Z kolei Novak Djoković wyeliminował swojego rodaka Janko Tipsarevicia mimo porażki w pierwszej partii 2:6. W drugiej osłonie zwycięzca tegorocznego Australian Open przejął inicjatywę, uzyskał przewagę podwójnego przełamania i wygrał o 17 punktów więcej niż jego starszy o 3 lata rodak. Trzeci set był najbardziej wyrównany, a jedynego breaka wywalczył trzeci tenisista rankingu ATP, który w całym spotkaniu odnotował 15 asów.

Dramatyczny przebieg miało spotkanie ulubieńca miejscowych kibiców, Andy’ego Murraya i Łotysza Ernestsa Gulbisa. 21-letni Brytyjczyk walczył przez trzy sety pomimo urazu kciuka i nogi. O pierwszą przerwę medyczną Murray poprosił w pierwszym secie, gdy popełnił dwa podwójne błędy i stracił swój serwis na 5:6. Kolejnej kontuzji nabawił się w trzecim secie, gdy poślizgnął się przy próbie dobiegnięcia do woleja. Spotkanie trwało równe 2 godziny i zakończyło się wynikiem 5:7, 6:1, 6:4 na korzyść rozstawionego z „szóstką” Murraya, którego kolejnym rywalem będzie Andy Roddick.

Wyniki trzeciej rundy:
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Kei Nishikori (Japonia) 6:4, 3:6, 6:3
Andy Murray (Wielka Brytania, 6) – Ernests Gulbis (Łotwa) 5:7, 6:1, 6:4
Novak Djoković (Serbia, 2) – Janko Tipsarević (Serbia, 13) 2:6, 6:1, 6:4

Zobacz komplet czwartkowych wyników turnieju ATP w Londynie!