Zwycięstwa byłych liderów

/ Tomasz Krasoń , źródło: uk.eurosport.yahoo.com, foto: atptennis.com

poniedziałek wystąpili na obiekcie londyńskiego Queen’s Clubu. Gładko
swoje pierwsze mecze przegrali grający z „dzikimi kartami” Joshua
Goodall i Alex Bogdanović. Najlepiej zaprezentował się kwalifikant
James Ward, który przez trzy sety stawiał opór byłemu liderowi rankingu
ATP, Maratowi Safinowi.

28-letni Rosjanin udanie zainaugurował tegoroczne występy na kortach
trawiastych, pokonując w pierwszej rundzie turnieju The Artois
Championships James’a Warda 4:6, 6:1, 6:4. Klasyfikowany obecnie na 76.
pozycji w rankingu ATP tenisista z Moskwy odnotował w tym spotkaniu 6
asów i tylko raz stracił własne podanie. Wiązało się to z porażką w
pierwszym secie, jednak w kolejnych odsłonach Rosjanin przejął kontrolę
nad meczem i po 1 godzinie oraz 51 minutach awansował do drugiej rundy.

„On występował w eliminacjach, więc wiedział w jaki sposób grać na
trawie. Dla niego było to nieco prostsze, a ja w pierwszym secie byłem
zdenerwowany” – powiedział Marat Safin.

Rozstawiony z „jedenastką” Lleyton Hewitt nie miał problemów z
wyeliminowaniem innego Brytyjczyka, Joshuy Goodalla. Spotkanie tych
zawodników trwało zaledwie 1 godzinę oraz 13 minut i zakończyło się
wynikiem 6:4, 6:4 na korzyść 27-latka z Adelajdy. Obaj tenisiści
zaserwowali w tym meczu po 13 asów. W każdej z partii miała miejsce
tylko jedna szansa na przełamanie. Hewitt okazał się przy nich
bezbłędny, wykorzystując break pointa w trzecim gemie pierwszego i w
siódmym drugiego seta. Australijczyk jest trzykrotnym triumfatorem tej
imprezy (w latach 2000-2002). Kolejnym przeciwnikiem Hewitta na
trawiastych kortach Queen’s Clubu będzie lepszy z pary Daniel Evans i
Xavier Malisse. Dla byłego lidera rankingu ATP jest to dopiero drugi
występ po kontuzji biodra. W niedawno zakończonym Roland Garros
osiągnął trzecią rundę.

„Ciągle narzekam na uraz biodra. Nie jestem w stu procentach zdrowy.
Chciałem wyleczyć kontuzję przed swoim powrotem, ale nie lubię
opuszczać najważniejszych imprez. To moja ulubiona część sezonu” –
wyznał po meczu Lleyton Hewitt.

Do drugiej rundy zmagań awansował także pogromca Łukasza Kubota, Joseph
Sirianni. 33-letni Australijczyk pokonał przedstawiciela gospodarzy,
Alexa Bogdanovica 6:3, 6:3.

Poniedziałek był udanym dniem dla chorwackich tenisistów. Trzech
przedstawicieli tego kraju awansowało do drugiej rundy. W gronie
szczęśliwców znaleźli się Mario Ancić, Marin Cilić i Roko Karanusić.
Wszyscy zawodnicy z Półwyspu Bałkańskiego (w tym także Janko Tipsarević
i Viktor Troicki) wygrali swoje mecze w dwóch setach.

Wyniki pierwszej rundy singla:
Marat Safin (Rosja) – James Ward (Wielka Brytania, Q) 4:6, 6:1, 6:4
Joseph Sirianni (Australia, Q) – Alex Bogdanovic (Wielka Brytania, WC) 6:3, 6:3
Mario Ancić (Chorwacja) – Nicolas Lapentti (Ekwador) 7:5, 6:3
Viktor Troicki (Serbia) – Dudi Sela (Izrael) 6:4, 6:4
Marin Cilić (Chorwacja) – Jurgen Melzer (Austria) 7:6(2), 7:6(5)
Lleyton Hewitt (Australia, 11) – Joshua Goodall (Wielka Brytania, WC) 6:4, 6:4
Janko Tipsarević (Serbia, 13) – Ivan Navarro (Hiszpania) 7:6(2), 6:4
Roko Karanusić (Chorwacja) – Flavio Cipolla (Włochy) 6:4, 6:3

Zobacz komplet poniedziałkowych wyników turnieju ATP w londyńskim Queen’s Club!