Rzym. Trzeci półfinał Nadal, kłopoty Dżokovicia

/ Jakub Karbownik , źródło: własne, foto: AFP

Rafael Nadal pokonał Fernando Verdasco 6:4, 6:0 i awansował do trzeciego w tym sezonie półfinału turnieju ATP Masters 1000 na kortach ziemnych. Bardzo blisko odpadnięcia z rywalizacji był natomiast Novak Dżoković.

W Monte Carlo król kortów ziemnych pożegnał się z rywalizacją w półfinale, podobnie przed tygodniem w Madrycie. W tym tygodniu tenisista z Majorki ponownie zameldował się w najlepszej czwórce zmagań i wiele wskazuje na to, że tym razem na tym się nie skończy. W ćwierćfinale turnieju rozgrywanego na Foro Italico Rafael Nadal oddał tylko cztery gemy Vernando Verdasco i po raz 71. wystąpi w półfinale turnieju rangi Masters 1000. Spotkanie przeciwko rodakowi jest trzecim tegorocznym meczem w stolicy Włoch, w którym Nadal jednego z setów wygrał do zera i patrząc na poczynania innych tenisistów, jacy pozostali w grze, wyrasta na głównego kandydata do końcowego triumfu.

Fernando zagrał dziś niesamowicie. Ja nie grałem źle, ale mój rywal prezentował niesamowity tenis. Zaprezentował bezbłędny i pełen wygrywających uderzeń tenis. W drugiej odsłonie mój rywal trochę zwolnił, a ja zacząłem grać agresywniej i to przyniosło zamierzony efekt – podsumował wydarzenia na korcie w ćwierćfinałowym meczu Nadal, którego kolejny rywalem będzie Stefanos Tsitsipas.

W ćwierćfinale Roger Federer oddał spotkanie przeciwko Stefanosowi Tsitsipasowi, zanim obaj wyszli na kort, a jako powód podał problemy z prawą nogą. Już podczas czwartkowego pojedynku przeciwko Bornie Czoriciowi Szwajcar uskarżał się na ból.

W górnej części drabinki parę półfinałową utworzyli Novak Dżoković i Diego Schwartzman.  Argentyńczyk w ćwierćfinale stanął naprzeciwko Keia Nishikoriego i po raz pierwszy awansował do najlepszej czwórki tenisistów w turnieju, który rangą ustępuje tylko imprezom Wielkiego Szlema. Wynik spotkania mógłby być jeszcze bardziej okazały niż 6:4, 6:2, ale Argentyńczyk nie wykorzystał prowadzenia 5:0 w pierwszym secie.

Bardzo się cieszę z wyników, jakie osiągam w tym roku tutaj, w Rzymie. Zwycięstwo nad Nishikorim i awans do mojego pierwszego w karierze półfinału turnieju rangi Masters to cos niesamowitego. Teraz koncentruje się na kolejnym przeciwniku – podsumował dotychczasowe występy w Rzymie Schwartzman.

Z kolei Novak Dżoković był bardzo blisko porażki i pożegnania się z turniejem. W spotkaniu z Juanem Martinem del Potro Serb najpierw stracił pierwszego w tegorocznej edycji turnieju seta, a następnie w tie-breaku decydującej partii musiał bronić dwóch piłek meczowych. Z opresji wyszedł obronną ręką i w sobotę po raz trzeci zmierzy się z Diego Schwartzmanem, z którym jeszcze nie przegrał.


Wyniki

Ćwierćfinały singla:
Novak Dżoković (Serbia, 1) – Juan Martin del Potro (Argentyna, 7) 4:6, 7:6(7), 6:4
Rafael Nadal (Hiszpania, 2) – Fernando Verdasco (Hiszpania) 6:4, 6:0
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 8) – Roger Federer (Szwajcaria, 3) – walkower
Diego Schwartzman (Argentyna) – Kei Nishikori (Japonia, 6), 6:4, 6:2