Jedynki do domu

/ Anna Wilma , źródło: atptennis.com, foto: atptennis.com

Agustin Calleri (numer 3) i Marc Gicquel (numer 4) jako pierwsi rozstawieni tenisiści awansowali do ćwierćfinałów turnieju mężczyzn w Casablance. W walce o Grand Prix Hassana II utrzymali się także Younes El-Aynaoui i Gilles Simon. W grze podwójnej niespodziewanie porażkę ponieśli najwyżej klasyfikowani debliści imprezy, Frantisek Cermak i Jordan Kerr.

Argentyńczyk Calleri potrzebował siedemdziesięciu ośmiu minut, by wyeliminować z zawodów Oliviera Patience, reprezentanta Francji. Była to ich druga konfrontacja, poprzednio, w 2005 roku w Acapulco, także zwyciężył Agustin. Tenisista ten zaserwował dwanaście asów i był niemalże nie do ogrania, jeżeli trafił pierwszym podaniem. Zwycięstwo nad Francuzem zapewniło mu awans do fazy ćwierćfinałowej po raz szósty w tym sezonie. Wcześniej uczynił to w Sydney, Doha, Buenos Aires, Houston i Acapulco. Teraz powalczy o występ w półfinale. W najlepszej czwórce turnieju znalazł się ostatnio w 2007 roku w austriackim Kitzbuehel.

Jego rywalem w kolejnej rundzie będzie Younes El-Aynaoui. Grający z dziką kartą Marokańczyk występuje w Casablance już od 1990 roku. W 2002 triumfował tu, a w 1993 i 2003 dochodził do finałów. Dziś pokonał Słowaka Dominika Hrbatego 6:3, 7:5 w nieco ponad półtorej godziny. 36-letni Younes przed kilkoma tygodniami doszedł do półfinału w Monachium, gdzie przegrał z późniejszym mistrzem, Fernando Gonzalezem.

Drugą parę w ćwierćfinałach tworzą dwaj Francuzi, Marc Gicquel i Gilles Simon. Simon ograł w trzech setach Serba Borisa Pashanskiego, podobnie jak przed rokiem w Sopocie. Gicquel jest natomiast rozstawiony z numerem czwartym i dzisiaj stoczył dramatyczny pojedynek z Guillermo Corią. Argentyńczyk stawiał zaciekły opór, poddał się dopiero w tie-breaku trzeciego seta. Było to ich pierwsze spotkanie i trwało godzinę oraz pięćdziesiąt minut. Marc po raz trzeci w tym roku wygrał dwa mecze z rzędu w jednym turnieju. Podobnie było w Melbourne i Estoril.

Druga runda singla
Agustin Calleri (Argentyna, 3) – Olivier Patience (Francja) 6:2, 7:5
Marc Gicquel (Francja, 4) – Guillermo Coria (Argentyna) 6:1, 2:6, 7:6(2)
Younes El-Aynaoui (Maroko, WC) – Dominik Hrbaty (Słowacja) 6:3, 7:5
Gilles Simon (Francja) – Boris Pashanski (Serbia) 3:6, 6:4, 6:3

Bądź na bieżąco – sprawdź wszystkie dzisiejsze wyniki z Casablanci!