Zaważyły deble

Dziś dokończono w Dusseldorfie pierwszą kolejkę rozgrywek Drużynowego Pucharu Świata. O ostatecznych losach trzech z czterech spotkań decydowały pojedynki deblistów. Punkt na wagę zwycięstwa w grze podwójnej zdobyli Amerykanie, Argentyńczycy oraz Niemcy.

Z pierwotnego składu USA na drużynowe rozgrywki w Dusseldorfie odpadli kontuzjowani Andy Roddick oraz bracia Mike i Bob Brynowie. W ich miejsce kapitan drużyny James Roddick dokooptował Bobbiego Rynoldsa. W dzisiejszym meczu deblowym wystąpili jednak tenisiści, którzy wczoraj rywalizowali w spotkaniach singlowych. James Blake i Wayne Odesnik rozpoczęli rywalizację z Tomasem Berdychem i Pavelem Viznerem od przegrania seta „na czysto”. Amerykański duet specjalnie się takim obrotem sprawy nie przejął, co prawda w kolejnym secie dwukrotnie stracili własne podanie, ale też wywalczyli trzy przełamania, doprowadzając tym samym do tie-breaka meczowego. W tym Blake i Odesnik pokonali reprezentantów Czech 10:8, kończąc rywalizację po godzinie i dziewięciu minutach.

Mieszankę nastrojów przeżywali dziś kibice niemieccy. Najpierw w spotkaniu singlowym Feliciano Lopez pokonał w godzinę oraz trzydzieści osiem minut Denisa Gremelmayra 6:4, 6:3, wyrównując stan rywalizacji na 1:1. Na spotkanie deblowe kapitan Niemców Patrik Kuehnen awizował Philippa Petzschnera oraz Christophera Kasa, którzy wspólnie wystąpili w ubiegłym tygodniu w challengerze w Dreznie, odpadając w ćwierćfinale. To przetarcie im jednak bardzo dobrze zrobiło, gdyż dziś pokonali Marcela Granollersa-Pujola i Feliciano Lopeza 6:7(5), 6:4, 10:5. Reprezentanci gospodarzy obronili w tym pojedynku aż dziesięć z jedenastu break pointów, wykorzystując dwie z czterech okazji na przełamanie serwisu Hiszpanów.

Pojedynek deblistów okazał się decydujący także w pojedynku Argentyńczyków i Szwedów. Najpierw jednak Juan Ignacio Chela gładko pokonał Thomasa Johanssona, oddając rywalowi ze Skandynawii tylko trzy gemy. W grze podwójnej lepsi byli jednak reprezentanci „Trzech Koron”. Robert Lindstetd oraz Robin Soderling w sześćdziesiąt siedem minut pokonali Lucasa Arnolda Kera i Sebastiana Prieto 7:5, 6:2.

Honorowy punkt w deblu zdobyli dziś Włosi, którzy w niedzielę przegrali Rosjanami dwa mecze w singlu. Simone Bolelli i Potito Starace wygrali z Igorem Andriejewem i Dimitrijem Tursunowem 6:4, 6:4.

We wtorek rozegrane zostaną pierwsze mecze drugiej kolejki rozgrywek. W grupie „niebieskiej” Niemcy zmierzą się z Włochami (jutro rozegrany zostanie jeden mecz singlowy), zaś Hiszpanie z Rosjanami (także jeden mecz). W grupie „czerwonej” Amerykanie walczyć będą z Argentyńczykami (dwa mecze singlowe), a Szwedzi z Czechami (dwa mecze singlowe).

Zobacz wyniki pierwszej kolejki Drużynowego Pucharu Świata w Dusseldorfie