Sydney. Życiowy sukces De Minaura po dwóch zwycięstwach w jednym dniu

/ Szymon Adamski , źródło: własne, foto: AFP

Alex De Minaur dopiął swego i wygrał turniej w rodzinnym Sydney. Z powodu piątkowych opadów deszczu, 19-letni Australijczyk w sobotę musiał rozegrać dwa spotkania. Najpierw pokonał 6:3, 6:2 Gillesa Simona, a następnie wygrał 7:5, 7:6(5) z Andreasem Seppim. 

De Minaur już w zeszłym roku był bardzo bliski wywalczenia trofeum. Wówczas jeszcze jako zawodnik z drugiej setki niespodziewanie dotarł do finału, gdzie okazał się minimalnie słabszy od Daniiła Miedwiediewa. Tym razem 19-latek od początku był jedną z największych gwiazd turnieju. Nie zawiódł oczekiwań kibiców i po raz pierwszy w karierze wygrał turniej ATP. Co więcej, stał się najmłodszym od 2001 roku zwycięzcą turnieju. Osiemnaście lat temu trofeum do góry wzniósł słynny Lleyton Hewitt, do którego zresztą De Minaur jest często porównywany. 

To był pracowity dzień dla ulubieńca australijskiej publiczności. De Minaur po raz pierwszy pojawił się na korcie centralnym w południe miejscowego czasu. Nie na długo, ponieważ spotkanie z Simonem trwało tylko godzinę i 34 minuty. De Minaur trzykrotnie przełamał o wiele bardziej doświadczonego rywala, sam nie dał odebrać sobie serwisu ani razu i pewnie wygrał 6:3, 6:2.

Znacznie dłuższe i bardziej wyrównane, choć również dwusetowe, było spotkanie z Andreasem Seppim. De Minaur od początku miał pod górkę, ponieważ dał się przełamać w gemie otwarcia. Co więcej, niewiele brakowało, a Seppi prowadziłby 3:0 z podwójnym przełamaniem. Tak się jednak nie stało, a od połowy pierwszego seta to Australijczyk przejął inicjatywę. Odrobił straty, a następnie tuż przed tie-breakiem rozstrzygnął losy pierwszej partii na swoją korzyść.

W drugiej odsłonie rywalizacji historia się powtórzyła. Seppi po raz kolejny nie wykorzystał przewagi przełamania i mógł pluć sobie w brodę. Tym razem do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był jednak tie-break. Wojnę nerwów lepiej zniósł nastoletni Australijczyk, który po ponad dwugodzinnej walce ostatecznie wygrał 7:5, 7:6(5).

De Minaur to pierwszy australijski mistrz imprezy w Sydney od roku 2013 i zwycięstwa Bernarda Tomicia. Na Antypodach wierzą, że 19-latek równie dobrze zaprezentuje się w rozpoczynającym się w poniedziałek Australian Open.  Jego pierwszym rywalem w Melbourne będzie Portugalczyk Pedro Sousa.


Wyniki

Finał singla:
Alex De Minaur (Australia, 5) – Andreas Seppi (Włochy, 8) 7:5, 7:6(5)

Półfinał singla:
Alex De Minaur (Australia, 5) – Gilles Simon (Francja, 4) 6:3, 6:2