Shenzhen. Nowa generacja w rozsypce

/ Dominika Opala , źródło: własne, foto: AFP

Środa nie była szczęśliwym dniem dla tenisistów młodego pokolenia. Z Shenzhen Open pożegnali się Stefanos Tsitsipas, Borna Czorić i Denis Shapovalov. Sprawcami tego pogromu rozstawionych byli Pierre-Hugues Herbert, Cameron Norrie i Yoshihito Nishioka.

Śmiało można stwierdzić, że trzeci dzień zmagań w Shenzhen obfitował w niewykorzystane szanse faworytów. Stefanos Tsitsipas nadal zmaga się z kryzysem. Z ostatnich pięciu meczów przegrał cztery. Tym razem na jego drodze stanął Pierre-Hugues Herbert, który odniósł największe zwycięstwo od 16 miesięcy. Francuz solidnie rozpoczął spotkanie, wychodząc na prowadzenie 3:0. Set toczył się pod jego dyktando, a Grek nie był w stanie nawiązać wyrównanej walki. Sytuacja zmieniła się w drugiej partii, kiedy to Tsitsipas dominował na korcie. W efekcie wyszedł na prowadzenie 5:2 i wydawało się, że pojedynek rozstrzygnie się w decydującej odsłonie.

Tak się jednak nie stało, Herbert walczył o każdy punkt i stopniowo zbliżał się wynikiem do przeciwnika. Doprowadził do tie-breaka i to on wyszedł z niego zwycięsko, meldując się w ćwierćfinale. Tam 27-latek zmierzy się z Albertem Ramosem-Vinolasem, który okazał się lepszy od Victora Troickiego. Hiszpan i Serb stoczyli trzy zacięte sety, a mecz trwał prawie trzy godziny.

Inną niespodziankę sprawił Yoshihito Nishioka. Japończyk pokonał Denisa Shapovalova po obronie piłek meczowych. Partia otwarcia była bardzo zacięta i ostatecznie w tie-breaku padła łupem japońskiego kwalifikanta. W drugim secie zawodnik rozstawiony z „szóstką” grał o wiele lepiej, posyłał dokładniejsze piłki i był bardziej regularny, co poskutkowało oddaniem rywalowi trzech gemów. W decydującej partii Kanadyjczyk od razu przejął inicjatywę i wyszedł na prowadzenie 3:0. Wszystko układało się po jego myśli, aż nagle przytrafił mu się kryzys. Nishioka wykorzystał tę sytuację, odrobił straty, a przy stanie 4:5 obronił dwie piłki meczowe i ostatecznie to on awansował do najlepszej „ósemki” turnieju. W 1/4 finału powalczy z Cameronem Norrie’m.

Brytyjczyk był sprawcą trzeciej niespodzianki dnia. Wyeliminował on Bornę Czorića w dwóch setach. Chorwat miał szanse w tie-breaku drugiej partii, gdyż prowadził 5:2, jednak nie wystarczyło to, by wyrównać stan meczu.


Wyniki

Druga runda singla:
Pierre-Hugues Herbert (Francja) – Stefanos Tsitsipas (Grecja, 2) 6:3, 7:6 (4)
Cameron Norrie (Wielka Brytania) – Borna Czorić (Chorwacja, 3) 6:4, 7:6 (8)
Yoshihito Nishioka (Japonia, Q) – Denis Shapovalov (Kanada, 6) 7:6 (5), 3:6, 7:5
Albert Ramos-Vinolas (Hiszpania) – Viktor Troicki (Serbia) 7:6 (4), 4:6, 7:6 (3)