Ranking ATP. Dżoković coraz bliżej szczytu

/ Dominika Opala , źródło: własne, foto: AFP

Novak Dżoković pnie się w górę rankingu. Po wygranej w Cincinnati awansował na 6. miejsce. David Ferrer natomiast wypadł z Top 100 pierwszy raz od 2002 roku. Hubert Hurkacz, po debiucie w głównej drabince imprezy „złotej serii”, osiągnął życiowy ranking.

Serb, który w niedzielę dokonał historycznego wyczynu, zdobywając karierowego Golden Masters, awansował o cztery pozycje i obecnie plasuje się na 6. miejscu. Z takim też numerem będzie rozstawiony podczas US Open. „Nole” jest aktualnie w świetnej formie, a w Nowym Jorku nie będzie bronił żadnych punktów, więc kolejny awans jest zapewne tylko kwestią czasu.

Bez zmian pozostaje czołowa czwórka. Liderem jest Rafael Nadal, a za nim Roger Federer, Juan Martin Del Potro i Alexander Zverev. Grigor Dimitrow, który nie obronił punktów za zwycięstwo w Cincinnati w ubiegłym sezonie, zaliczył spadek o trzy pozycje i obecnie zajmuje 8. lokatę. Do pierwszej dziesiątki ponownie zawitał David Goffin, po osiągnięciu półfinału Cincy Open, natomiast pożegnał się z nią John Isner.

David Ferrer przegrał w poprzednim tygodniu w pierwszej rundzie Western & Southern Open i tym samym spadł o 69 miejsc. Oznacza to, że wypadł z Top 100 po raz pierwszy od lipca 2002 roku, kiedy to zadebiutował pośród stu najlepszych tenisistów świata. Obecnie Hiszpan znajduje się na 148. miejscu.

Jeśli chodzi o polskich tenisistów, sytuacja przedstawia się bez zmian. Pierwszą rakietą jest Hubert Hurkacz, który po debiucie w turnieju rangi Masters 1000 awansował o pięć pozycji. Tym samym znajduje się obecnie na najwyższym miejscu w karierze – 109. Czołową trójkę uzupełniają Kamil Majchrzak (188 ATP) i Jerzy Janowicz (339 ATP).