Umag. Nie będzie argentyńskiego finału

/ Dominika Opala , źródło: własne, foto: AFP

O tytuł Plava Laguna Croatia Open 2018 miało szansę powalczyć dwóch Argentyńczyków. Taką okazję będzie miał tylko jeden – Guido Pella, który pokonał w sobotę Robina Haase. Rodak pierwszego finalisty – Marco Trungelliti uległ natomiast Marco Cecchinato i tym samym Włoch powalczy o drugie trofeum w karierze.

W pierwszym półfinale zmierzyli się Guido Pella i Robin Haase. Tenisista mieszkający w Buenos Aires zdołał zapisać na swoje konto trzecie trzysetowe zwycięstwo w tym tygodniu. Pierwszy set przebiegał pod jego dyktando i Holender nie miał za dużo do powiedzenia. W drugiej partii w grę Argentyńczyka wkradła się niepewność, a chwilę słabości wykorzystał rywal. W trzeciej odsłonie jednak wimbledoński pogromca Marina Czilića zdołał wrócić do dobrej gry i awansować do trzeciego finału w karierze.

Generalnie rozegrałem dobry mecz. W drugim secie byłem nerwowy, walczyłem z jego grą i starałem się wywrzeć presję, ale nie mogłem tego zrobić. W trzeciej partii ponownie zacząłem agresywnie grać. To był klucz – podsumował Pella, który jest trzecim reprezentantem Argentyny, który może zdobyć tytuł w Umag (po Guillermo Canasie i Guillermo Corii).

Mniej zacięty był drugi półfinał. Marco Cecchinato oddał zaledwie trzy gemy w 66 minut Marco Trungellitiemu. Kwalifikant nie znalazł sposobu, by pokonać turniejową „trójkę”. Włoch grał ofensywnie i dominował w każdym elemencie. Cecchinato powalczy w niedzielę o swój drugi tytuł w karierze. Pierwszy zdobył w tym roku w Budapeszcie.

To będzie pierwsze starcie pomiędzy Włochem a Argentyńczykiem. Początek finału o 20:00.


Wyniki

Półfinały singla:
Marco Cecchinato (Włochy, 3) – Marco Trungelliti (Argentyna, Q) 6:2, 6:1
Guido Pella (Argentyna) – Robin Haase (Holandia, 6) 6:3, 1:6, 6:2