Majorka. Fręch z widokami na turniej główny
Jeszcze jedno zwycięstwo i Magdalena Fręch zagra w turnieju głównym na Majorce. W pierwszej rundzie kwalifikacji Polka po raz czwarty z rzędu pokonała Witalię Diaczenko. Wygrała 6:3, 5:2.
Fręch wyrasta na zmorę Rosjanki, która wciąż nie może odbudować formy po zerwaniu ścięgna Achillesa. W tym sezonie już po raz czwarty wygrała z Diaczenko. Przesądził o tym krecz, ale w momencie przerwania pojedynku przewaga Polki nie podlegała wątpliwości.
W pierwszym secie Fręch przełamała na 4:2. Straciła serwis, ale ponownie podwyższyła prowadzenie do dwóch gemów, po raz drugi zaliczając breaka. Przy własnym podaniu tym razem nie miała już kłopotów.
W drugiej partii zaczęła od przełamania, jednak Rosjanka starała się powtórzyć scenariusz z pierwszego seta, kiedy odłamała od razu. Polka obroniła jednak break pointa. W gemie lacostowskim przełamała na 5:2, a później przeciwniczka kreczowała.
W finale eliminacji tenisistka z Łodzi zmierzy się z Alison Riske. Jeśli wygra, może trafić na Magdę Linette. Poznaniance wylosowano bowiem w 1. rundzie kwalifikantkę. Inne potencjalne przeciwniczki dla Fręch to m.in. Angelique Kerber, Sorana Cistea czy Danielle Collins.
Hitem 1. rundy Majorka Open będą starcia mistrzyni z Hertogenbosch Aleksandry Krunić z Wiktorią Azarenką oraz Anastazji Sewastowej ze Swietłaną Kuzniecową.
Wyniki
Pierwsza runda kwalifikacji:
Magdalena Fręch (Polska, 10) – Witalia Diaczenko (Rosja) 6:3, 5:2