Roland Garros. Batalie Zvereva i Dimitrowa

/ Dominika Opala , źródło: własne, foto: AFP

Czwarty dzień zmagań przyniósł wiele zaciętych pojedynków. Pięciosetowe mecze musieli rozegrać m.in. Alexander Zverev i Grigor Dimitrow. Jeremy Chardy sprawił dużą niespodziankę i wyeliminował Tomasa Berdycha. Nie był to jedyny powód do radości dla francuskich kibiców.

Dusan Lajovic okazał się trudnym sprawdzianem formy dla młodszego Zvereva. Spotkanie Serba i Niemca stało na wysokim poziomie pod względem emocji, jak i gry. Mimo że w poszczególnych setach tenisiści mieli huśtawki dyspozycji, to walka toczyła się nieprzerwanie. Lepiej rozpoczął Lajovic, który zaskoczył przeciwnika ofensywą, tym samym gładko wygrywając seta. W drugiej partii nie odpuszczał, jednak wtedy gra tegorocznego triumfatora z Madrytu poprawiła się i od początku kontrolował przebieg odsłony. Kolejny set to ponownie utrata koncentracji tenisisty z Hamburga, co rewelacyjnie wykorzystał serbski gracz. „Sascha” jednak nie dawał za wygraną, zaczął więcej trafiać pierwszym serwisem i posyłał długie, wyrzucające piłki. W końcówce spotkania widać było, że to Niemiec jest w lepszej kondycji, co też potwierdził wynik w ostatnich setach. Tenisista rozstawiony z numerem drugim zdał egzamin i w kolejnej rundzie zmierzy się z Damirem Dzumhurem, który także awansował po pięciosetówce z Radu Albotem.

Jeszcze trudniejszą przeprawę miał Grigor Dimitrow. Bułgar zdołał zakończyć mecz przeciwko Jaredowi Donaldsonowi dopiero w 18. gemie piątego seta. Od początku pojedynku tenisista z Chaskowa miał problemy z serwisem, co odbijało się na jego pewności siebie. Amerykanin natomiast grał poprawnie i cierpliwie czekał na okazje do ataku. Obaj tenisiści grali nierówno i więcej punktów zdobywali po błędach przeciwnika. Mecz toczył się tak do piątej partii. Wtedy to zawodnicy opierali swój tenis głównie na serwisie, choć to Bułgar miał więcej kłopotów, by kończyć gemy na swoim podaniu. Przy stanie 6:5 dla Donaldsona ten był już dwie piłki od wygrania, ale półfinalista Wimbledonu 2014 zagrał cztery świetne piłki. Z czasem 21-latka zaczęły łapać skurcze, jednak kontynuował grę. Dimitrow miał okazję zakończyć spotkanie przy wyniku 8:7 na swoim serwisie, ale ostatecznie odniósł zwycięstwo trzy gemy później. W trzeciej rundzie turniejowa „czwórka” skrzyżuje rakiety z Fernando Verdasco, który okazał się lepszy od Guido Andreozziego.

Wiele powodów do radości mieli w środę francuscy kibice. Aż pięciu ich reprezentantów świętowało triumfy. To Gael Monfils, Gilles Simon, Julien Benneteau, Jeremy Chardy i Pierre-Hugues Herbert. Największą niespodziankę sprawił Chardy, eliminując Tomasa Berdycha. Francuz i Czech rozpoczęli pojedynek we wtorek, jednak przeszkodził im deszcz. Wydawało się, że pomoże to Berdychowi, który przegrywał 0:2 w setach. I na początku, tak to wyglądało, gdyż Czech odrobił straty, jednak w decydującej partii to doping publiczności poniósł reprezentanta gospodarzy i to on zagra w drugiej rundzie z Pierre-Huguesem Herbertem, który pokonał Petera Polanskiego.

Solidny mecz rozegrał również Novak Dżoković. Serb udowadnia, że jest w coraz lepszej formie i buduje swoją pewność siebie. W środę jego wyższość musiał uznać Jaume Munar. Kolejnym rywalem byłego lidera światowego rankingu będzie Roberto Bautista Agut. Hiszpan nie dał szans Santiago Giraldo.

Pojedynków w czwartym dniu zmagań nie dokończyli Dominic Thiem i Stefanos Tsitsipas oraz Lucas Pouille i Cameron Norrie.


Wyniki

Druga runda singla:
Alexander Zverev (Niemcy, 2) – Dusan Lajovic (Serbia) 2:6, 7:5, 4:6, 6:1, 6:2
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 4) – Jared Donaldson (USA) 6:7 (2), 6:4, 4:6, 6:4, 10:8
David Goffin (Belgia, 8) – Corentin Moutet (Francja, WC) 7:5, 6:0, 6:1
Pablo Carreno Busta (Hiszpania, 10) – Federico Delbonis (Argentyna) 7:6 (0), 7:6 (2), 3:6, 6:4
Gilles Simon (Francja) – Sam Querrey (USA, 12) 1:6, 7:6 (3), 6:4, 6:1
Roberto Bautista Agut (Hiszpania, 13) – Santiago Giraldo (Kolumbia, Q) 6:4, 7:5, 6:3
Kei Nishikori (Japonia, 19) – Benoit Paire (Francja) 6:3, 2:6, 4:6, 6:2, 6:3
Novak Djokovic (Serbia, 20) – Jaume Munar (Hiszpania, Q) 7:6 (1), 6:4, 6:4
Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina, 26) – Radu Albot (Mołdawia) 6:3, 6:3, 5:7, 1:6, 7:5
Fernando Verdasco (Hiszpania, 30) – Guido Andreozzi (Argentyna, Q) 6:3, 6:3, 6:2
Gael Monfils (Francja, 32) – Martin Klizan (Słowacja, Q) 6:2, 6:4, 6:4
Karen Chaczanow (Rosja) – Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) 6:2, 7:6 (7), 6:7 (0), 6:3
Matteo Berrettini (Włochy) – Ernest Gulbis (Łotwa, Q) 6:2, 3:6, 6:4, 6:3
Marco Cecchinato (Włochy) – Marco Trungelliti (Argentyna, LL) 6:1, 7:6 (1), 6:1

Pierwsza runda singla:
Jeremy Chardy (Francja) – Tomas Berdych (Czechy, 17) 7:6 (5), 7:6 (8), 1:6, 5:7, 6:2
Julien Benneteau (Francja) – Leonardo Mayer (Argentyna) 2:6, 7:6 (4), 6:2, 6:3
Pierre-Hugues Herbert (Francja) – Peter Polansky (Kanada) 6:3, 4:6, 6:2, 6:2