Haas kończy tenisową karierę

/ Jakub Karbownik , źródło: atpworldtour.com/własne, foto: AFP

Tommy Haas oficjalnie zakończył tenisową karierę. Były drugi tenisista świata o swej decyzji poinformował po ćwierćfinałowym spotkaniem pomiędzy Rogerem Federerem i Hyeon Chungiem w Indian Wells.

Niemiecki tenisista, który na początku kwietnia będzie obchodzić czterdzieste urodziny, obecnie pełni funkcję dyrektora turnieju BNP Paribas Open. I to właśnie w Kalifornii czterokrotny półfinalista turniejów Wielkiego Szlema ogłosił
decyzję o przejściu na tenisową emeryturę.

Jestem niezmiernie szczęśliwy, że miałem możliwość grać zawodowo w tenisa ponad dwie dekady, – rozpoczął wystąpienie Haas. – Sport ofiarował mi wiele cennych przyjaźni oraz dał możliwość podróżowania dookoła świata i zbierania niesamowitych wspomnień. Chciałem szczególnie podziękować swym rodzicom, rodzinie, żonie oraz dzieciom za miłość, oraz wsparcie ofiarowane mi przez te wszystkie lata. A kibicom dziękuje za dopingowanie mnie przez całą moją karierę – zakończył mowę pożegnalną niemiecki tenisista.

Tommy Haas to były drugi tenisista świata, który ośmiokrotnie kończył sezon w Top 20 rankingu ATP. Niemiec 28 razy wystąpił w finałach turniejów tenisowych, zdobywając piętnaście tytułów. Obecny dyrektor BNP Paribas Open docierał co najmniej do ćwierćfinału wszystkich czterech turniejów Wielkiego Szlema, z półfinałami w Australii w 1999,2002 i 2007 oraz na Wimbledonie w 2009 na czele.

Haas wygrał 569 pojedynków tenisowych w karierze, co jest drugim wynikiem niemieckiego tenisisty w erze Open. Lepszym od niego jest tylko Boris Becker z 713 zwycięstwami na koncie. W 2000 roku urodzony w Hamburgu zawodnik sięgnął również po srebrny medal Igrzysk Olimpijskich w Sydney.

Od czerwca 2016 roku Haas jest dyrektorem turnieju w Indian Wells. I właśnie podczas pomeczowej konferencji po wygranym ćwierćfinale z Chungiem do decyzji o zakończeniu kariery przez dyrektora turnieju odniósł się również Roger Federer.

Niezmiernie miło mi być tutaj w tak ważnym momencie dla kariery Tommy’ego. Rywalizowaliśmy na korcie, ale znamy się również spoza tenisowych aren. Jako tenisiści niemieckojęzyczni trzymaliśmy się często razem. Tommy był jednym z moich najbliższych przyjaciół w tourze. Bardzo się cieszę, że zdołał podjąć tą ważną dla siebie decyzję – skomentował przejście na tenisową emeryturę Niemca Roger Federer.