Brisbane: Dimitrow bliżej obrony tytułu

/ Mateusz Geisler , źródło: własne, foto: AFP

Ćwierćfinały w Brisbane to już historia. W jutrzejszych meczach o finał zagra najwyżej rozstawiony i broniący tytułu Grigor Dimitrow. Ku uciesze kibiców w gronie czterech najlepszych tenisistów znaleźli się Alex De Minaur i Nick Kyrgios. Stawkę uzupełnia Ryan Harrison.

Piątkową serię spotkań rozpoczęli Michael Mmoh (175 ATP) i Alex De Minaur (209 ATP). Udział obu tenisistów w tej fazie turnieju to spora niespodzianka. Obaj zawodnicy spotkanie rozpoczęli dobrze. Pewnie wygrywali swoje gemy serwisowe. W dziewiątym gemie, 19-latek z Florydy nie wytrzymał presji i dał się przełamać rywalowi. W kolejnym gemie, 18-letni reprezentant gospodarzy, wykorzystał trzecią piłkę setową i zakończył partię. W drugim secie De Minaur kontynuował świetną pasję i oddał przeciwnikowi zaledwie 7 punktów. Ku uciesze kibiców, pogromca Raonicia, zagra o swój pierwszy finał turnieju ATP.

W drugim meczu zagrali zawodnicy znajdujący się znacznie wyżej w rankingu: Nick Kyrgios (21 ATP) i Ołeksandr Dołhopołow (38 ATP). Kyrgios wyszedł na spotkanie jako zwycięzca dwóch poprzednich konfrontacji. W pierwszym secie, musiał jednak uznać wyższość rywala. Słaby serwis nie pozwolił mu na nawiązanie walki. W kolejnej partii poprawił ten element i pewnie wyrównał stan meczu. Decydująca partia to zacięta walka do stanu 3:3. Później Kyrgios przełamał Dołgopołowa, a sam swoje podanie utrzymał do końca. Zakończył spotkanie przy czwartej piłce meczowej.

Rywalizacja Denisa Istomina (63 ATP) z Ryanem Harrisonem (47 ATP) była niezwykle wyrównana w pierwszym secie. Zawodnicy pewnie utrzymywali podanie, co skutkowało koniecznością rozegrania tie breaka. W tym minimalnie lepszy okazał się Amerykanin. Drugi set nie został dokończony. Przy stanie 2:4 dla Harrisona, Uzbek poddał spotkanie (problemy z prawym biodrem).

Ostatnie piątkowe spotkanie rozegrali Grigor Dimitrow (3 ATP) i Kyle Edmund (50 ATP). Do zwycięstwa w pierwszej partii wystarczyło mu przełamanie Brytyjczyka, przy stanie 4:3. W drugim secie obaj tenisiści grali dobrze. Utrzymywali swoje serwisy do końca. W tie breaku odważną grą popisał się 22-latek z Beverley, który doprowadził do trzeciej partii. W niej gra toczyła się zażarcie do stanu 5:4 dla Dimitrowa. Wtedy Edmund nie wytrzymał presji i stracił podanie, przegrywając tym samym mecz. Tenisiści spędzili na korcie 2 godziny i 27 minut.


Wyniki

Ćwierćfinały singla:
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 1) – Kyle Edmund (Wielka Brytania) 6:3, 6:7(3), 6:4
Nick Kyrgios (Australia, 3) – Ołeksandr Dołhopołow (Ukraina) 1:6, 6:3, 6:4
Ryan Harrison (USA) – Denis Istomin (Uzbekistan) 7:6(6), 4:2 i krecz
Alex De Minaur (Australia, WC) – Michael Mmoh (USA, Q) 6:4, 6:0

Pary półfinałowe:
Grigor Dimitrow – Nick Kyrgios
Alex De Minaur – Ryan Harrison