Shenzhen: wymęczone zwycięstwo Alexandra Zvereva

/ Tomasz Górski , źródło: atptennis.com/własne, foto: AFP

Alexander Zverev pokonał Steve’a Darcisa po bardzo zaciętym spotkaniu w turnieju rangi ATP 250 w Shenzhen. Starszy z braci Zverev – Mischa, rozstawiony z numerem 3, pożegnał się już z zawodami.

Niepodziewanie rozpoczęło się spotkanie najwyżej rozstawionego zawodnika w Shenzhen Open. Alexader Zverev przegrał premierową odsłonę meczu ze Steve’em Darcisem 4:6, po tym jak szybko stracił podanie.

Drugiego seta znów lepiej rozpoczął Belg, który prowadził 2:0. Zverev szybko odrobił stratę, jednak to nie były jedyne problemy Niemca. Zawodnik NextGen został przełamany także w jedenastym gemie. Darcis serwował aby zakończyć mecz. Ta sztuka mu się nie udała i w tie breaku był już słabszy od turniejowej jedynki.

Bardzo podobnie przebiegała decydująca partia. Darcis wywalczył breaka już przy pierwszej okazji. Potem miał dwie szanse na drugie przełamanie. Tym razem ponownie Niemiec przetrwał bardzo trudny moment, kiedy był o kilka piłek od przegranej. Udało mu się powrócić do walki o ćwierćfinał i ostatecznie doprowadził do tie breaka. Tam znów wygrał próbę nerwów i po blisko trzech godzinach wykorzystał pierwszą piłkę meczową.

– Cieszę się, że wygrałem. Byłem we wszystkich setach w trudnej sytuacji. Dobrze jest wygrać tak wyrównane spotkanie – powiedział Alexander Zverev, który zapewnił sobie kwalifikację do turnieju Nitto ATP Finals w Londynie.

Był to drugi mecz obu zawodników. W lutym tego roku podczas meczu Pucharu Davisa lepszy okazał się Darcis. Teraz udanie zrewanżował się Alexander Zverev, który w następnej rundzie zagra z Damirem Dżumhurem. Bośniak wygrał ostatnio turniej w Sankt Petersburgu i dalej kontynuuje dobrą passę. Wygrał siódmy mecz z rzędu a dziś ograł Lukasa Lacko w dwóch setach.

Gorzej wypadł starszy z braci Zverev – Mischa, który odpadł dziś z Shenzhen Open. Niemiec przegrał z Dudi Selą. Reprezentant Izraela lepiej wszedł w spotkanie i za sprawą jednego breaka wyszedł na prowadzeniu. Druga odsłona została zdominowana przez znakomity serwis obu graczy. Dopiero w dwunastym gemie szansę na przełamanie dostał Zverev i ją od razu wykorzystał. A co ważniejsze była to przy okazji piłka setowa. Ostatnia partia była najkrótsza i trwała zaledwie trzydzieści cztery minuty. Bardzo dobrze zaprezentował się w niej Sela, który oddał rywalowi tylko czternaście punktów. Po niespełna dwóch godzinach zakończył drugi w historii mecz obu tenisistów. Od dziś bilans ich spotkań wynosi 1-1.

W ćwierćfinale rywalem reprezentanta Izreala będzie Ołeksandr Dołgopołow, który pokonał w bratobójczym pojedynku innego Ukrainca – Serhieja Stachowskiego.
 

mutex/ocfipreoqyfb/mutex

 

 


Wyniki

Druga runda singla:

Alexander Zverev (Niemcy, 1) – Steve Darcis (Belgia) 4:6, 7:6(5), 7:6(5)
Dudi Sela (Izrael) – Mischa Zverev (Niemcy, 3) 6:3, 5:7, 6:2
Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina, 5) – Serhiej Stachowski (Ukraina) 7:6(5), 6:4
Damir Dżumhur (Bośnia i Hercegowina, 6) – Lukas Lacko (Słowacja) 6:4, 6:3

 

mutex/ocfipreoqyfb/mutex

Druga runda singla:
Alexander Zverev (Niemcy, 1) – Steve Darcis (Belgia) 4:6, 7:6(5), 7:6(5)
Dudi Sela (Izrael) – Mischa Zverev (Niemcy, 3) 6:3, 5:7, 6:2
Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina, 5) – Serhiej Stachowski (Ukraina) 7:6(5), 6:4
Damir Dżumhur (Bośnia i Hercegowina, 6) – Lukas Lacko (Słowacja) 6:4, 6:3