Australian Open: wielka sensacja – Dżoković poza turniejem!

/ Michał Jaśniewicz , źródło: własne, foto: AFP

Czwarty dzień tegorocznego Australian Open przyniósł jedną z największych niespodzianek w historii Australian Open. Rozstawiony z numerem dwa Novak Dżoković przegrał Denisem Istominem 7:6(8), 5:7, 2:6, 7:6(5), 6:4.

Notowany na 117. miejscu w rankingu Istomin wywalczył sobie „dziką kartą” do Australian Open w specjalnym turnieju dla strefy Azja-Pacyfik, a w pierwszej rundzie ograł doświadczonego Ivana Dodiga. Mało kto jednak wierzył, że Uzbek będzie w stanie nawiązać równorzędną rywalizację z wiceliderem rankingu.

Już pierwszy set pokazał jednak, że w sporcie nie ma rzeczy niemożliwych. Uzbek od początku grał na wysokich obrotach, szukał ryzykowanych returnów i często je znajdował. Dżoković sprawiał z kolei wrażenie nieco wolniejszego niż zazwyczaj, spóźniał się do wielu piłek. Pierwszy gem meczu okazał się zarazem najdłuższym. Serb wybronił w nim sześć break pointów i utrzymał podanie. W siódmym gemie Uzbek zdołał już doprowadzić do breaka. Radość nie trwała długo, gdyż w ósmym gemie doszło do szybkiego re-breaka. Ostatecznie losy pierwszej partii rozstrzygnęły się w tie breaku. Istomin wybronił w nim dwa setbole, a sam wykorzystał drugą okazję na skończenie partii (10-8).

W drugim secie Dżoković skutecznie pilnował serwisu. Co prawda w dziesiątym gemie Uzbek miał dwa setbole, ale z pomocą podania Serb wyszedł z opresji, a następnie wygrał również dwa kolejne gemy. W trzeciej odsłonie wydawało się, że wszystko wraca do normy, gdyż obrońca tytułu stracił tylko dwa gemy (w tym jeden przy własnym podaniu).

Czwarty set rozpoczął się jednak znakomicie dla Istomina, gdyż wygrał on trzy pierwsze gemy. Dżoković odrobił straty i ponownie doszło do tie breaka, w którym raz jeszcze górą był Uzbek. Pochodzący z Rosji tenisista prowadził już 6-3, by wygrać ostatecznie 7-5.

Tym samym Novak Dżoković po raz pierwszy w karierze musiał grać pięciosetowy mecz w tak wczesnej fazie Australian Open i zakończył go porażką! Kluczowy okazał się piąty gem, w którym Serb stracił serwis. Istomin presję wytrzymał, do końca spotkania nie dał utytułowanemu rywalowi ani jednej okazji na przełamanie, odnosząc tym samym największy triumf w karierze.

Szkoda mi Dżokovicia, zagrałem dzisiaj wyjątkowo dobrze – przyznał zaraz po meczu Denis Istomin, który w trzeciej rundzie zagra z rozstawiony z numerem trzydzieści Pablo Carreno Bustą.

Rozmowa z Denisem Istominem, który wyeliminował w II rundzie #AusOpen @DjokerNole. pic.twitter.com/rH31ztRwus

— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) 19 stycznia 2017


Wyniki

Druga runda singla:
Denis Istomin (Uzbekistan, WC) – Novak Dżoković (Serbia, 2) 7:6(8), 5:7, 2:6, 7:6(5), 6:4