Belg się poddał
Gael Monfils, Guillermo Garcia – Lopez i Mischa Zverev jako pierwsi zapewnili sobie awans do drugiej rundy imprezy Open de Tenis Comunidad Valenciana, która rozgrywana jest w hiszpańskim mieście Walencja. Z całej trójki najłatwiej miał zawodnik gospodarzy. Jego przeciwnik, Steve Darcis, skreczował po rozegraniu pierwszego seta.
Garcia – Lopez, urodzony w 1983 roku w La Roda to aktualnie 65. tenisista świata. Najwyraźniej mączka w Walencja sprzyja mu, w przeciwieństwie do jego rywala. Belg Steve Darcis klasyfikowany jest na 48. miejscu listy ATP. Guillermo zwyciężył w pierwszej partii do czterech. Szanse obydwu zawodników były w niej wyrównane, bowiem każdy miał cztery szanse przełamania. Hiszpan okazał się lepszy, ponieważ dwukrotnie odebrał gemy serwisowe belgijskiemu koledze po fachu. Rywal do drugiej partii nie przystąpił, gdyż nabawił się kontuzji.
Niemiecki reprezentant Mischa Zverev musiał się bardzo namęczyć w swoim pierwszym spotkaniu Open de Tenis Comunidad Valenciana. Wysiłek nie poszedł jednak na marne, ponieważ przyniósł efekt w postaci wygranej nad Peruwiańczykiem Luisem Horną i awans do rundy numer dwa. Był to najbardziej dramaturgiczny mecz spośród tych, które rozegrano w poniedziałek w Walencji. Rozpoczęło się gładkim triumfem faworyta z Niemiec w partii otwarcia (6:3). Horna zdecydowanie ruszył do ataku, w drugim secie obronił wszystkie breakpointy i dotrwał do tie-breaka, w którym okazał się lepszy. Zverev zmobilizował jednak wszystkie swoje siły. Jedno przełamanie wystarczyło, by mógł cieszyć się z udziału w następnym meczu. Konfrontacja Niemca z Peruwiańczykiem trwała dwie godziny i dwanaście minut.
Mecze pierwszej rundy
Guillermo Garcia – Lopez (Hiszpania) – Steve Darcis (Belgia) 6:4 krecz
Mischa Zverev (Niemcy) – Luis Horna (Peru) 6:3, 6:7(5), 6:4