Marsz Federera po pierwszy w sezonie tytuł

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: atptennis.com, foto: atptennis.com

W najbliższy poniedziałek w portugalskim kurorcie Estoril rozpocznie się męski turniej z cyklu International Series z pulą nagród 370 tysięcy euro. W grze pojedynczej wystąpi 32 zawodników, a największą gwiazdą zbliżających się zawodów będzie sam Roger Federer, który do nadmorskiej miejscowości zawita po raz pierwszy.

Impreza w Estoril odbywa się nieprzerwanie od 1990 roku. Dwukrotnie tryumfowali w niej Carlos Costa, Thomas Muster i David Nalbandnian. Jednak tylko Austriakowi udało się oba zwycięstwa odnieść z rzędu. Obrońcą tytułu jest Novak Djokovic, ale w tym roku Serb w Estoril się nie pojawi.

Niewątpliwie główną atrakcją dla miejscowych kibiców jest udział w zawodach lidera światowego rankingu, Rogera Federera. Szwajcar będzie walczył o swoje pierwsze w tym sezonie turniejowe zwycięstwo. Nie powiodło mu się w Melbourne, Dubaju, Indian Wells i Miami. Do pięciu razy sztuka? Teraz tenisista z Bazylei ma chyba najprostszą drogę do odniesienia sukcesu ze wszystkich tegorocznych występów. Jego najgroźniejszym rywalem wydaje się być, rozstawiony z „dwójką”, Nikołaj Dawidienko. Rosjanin znajduje się obecnie w bardzo wysokiej formie, co potwierdził, wygrywając przed tygodniem imprezę z cyklu Masters Series w Miami. Ivo Karlovic grać będzie z numerem trzecim, mimo że zajmuje dopiero osiemnaste miejsce w rankingu ATP. Ponadto w Estoril pojawią się Jarkko Niemninen, Gilles Simon, czy Nicolas Mahut.

Pierwszym rywalem Federera będzie Olivier Rochus, który w pięciu dotychczasowy spotkaniach ani razu nie pokonał Szwajcara. Jednak ich ostatni pojedynek w 2006 roku był niezwykle dramatyczny, a niewysoki Belg o mały włos nie przerwał wspaniałej passy zwycięstw Rogera na kortach trawiastych. Natomiast na „cegle” będzie to ich pierwsza potyczka. Dawidienko z kolei na początek zmierzy się z Jurgenem Melzerem, z którym nigdy nie przegrał. Z drugiej jednak strony wszystkie spotkania między tymi zawodnikami kończyły się decydującą partią.

Zwycięzca turnieju zainkasuje 59 100 euro oraz 175 punktów do rankingu ATP.