Ranking ATP: Dżoković wciąż niekwestionowanym liderem

/ Antoni Cichy , źródło: własne, foto: AFP

Mimo porażki już w trzeciej rundzie Wimbledonu Novak Dżoković zachował prowadzenie w rankingu ATP z ogromną przewagą. Nowy-stary mistrz Andy Murray jest drugi, ale traci do Serba prawie 5000 punktów.

Dżoković był daleki od powtórzenia ubiegłorocznego sukcesu, kiedy triumfował w The Championships. Wczesna porażka poskutkowała stratą punktów, ale na koncie wciąż ma ich 15040. O 4845 więcej od wicelidera, zwycięzcy Wimbledonu – Murraya.

Londyńskie zmagania nie rozdzieliły wielkiej czwórki, bo trzecią pozycję zajmuje Roger Federer, a czwartą Rafael Nadal, który w ogóle nie grał z powodu kontuzji nadgarstka. Finalista Milos Raonic znajduje się na siódmym miejscu, a oprócz wspomnianych czterech tenisistów ustępuje jeszcze Stanowi Wawrince i Keiowi Nishikoriemu.

W czołowej „10” doszło niewielkich zmian. Tomasz Berdych i Dominic Thiem zamienili się miejscami numer osiem i dziewięć, na czym lepiej wyszedł Czech. Kosztem rodaka, Richarda Gasqueta, do Top 10 wrócił Jo-Wilfried Tsonga.

Najwyżej notowanym z polskich tenisistów pozostaje Jerzy Janowicz. Łodzianin szykuje się do powrotu do rywalizacji. W najnowszym notowaniu jest 146., co oznacza spadek o 3 oczka, ale Polak będzie miał do dyspozycji „zamrożony ranking”. Drugi z Polaków – Kamil Majchrza – znajduje się na 304. lokacie. Michał Przysiężny zajmuje 314. miejsce, a Hubert Hurkacz i Paweł Ciaś spadli pod koniec piątej „100”.

Mimo drugiego w karierze zwycięstwa w Wimbledonie Murray nie zdołał przegonić Dżokovicia w rankingu Race. Wciąż jest drugi, a Serb prowadzi. Na trzecią lokatę po występie w finale awansował Milos Raonic, który wyprzedził Rafaela Nadala. Na obecną chwilę w Londynie zagraliby też Kei Nishikori, Dominic Thiem, Stan Wawrinka oraz Tomasz Berdych. Czech o 130 oczek wyprzedza Federera.