Wimbledon: drugi triumf Murraya
Andy Murray po raz drugi sięgnął po tytuł w Wimbledonie. W finale Szkot pokonał Milosa Raonicia 6:4, 7:6(3), 7:6(2).
Dla Murraya był to już dziewiąty wielkoszlemowy finał w karierze (trzeci w Londynie), zaś Kanadyjczyk w tej fazie prestiżowych zmagań debiutował. Po pochodzącym z Czarnogóry tenisiście nie było jednak widać przesadnej tremy.
Zgodnie z przewidywaniami finał był zdecydowanie pod dyktando serwisu. W całym spotkaniu doszło tylko do jednego przełamania. Wywalczył je Murray w siódmym gemie pierwszego seta, gdy przy stanie 30-40 pomylił się przy siatce Raonic.
W drugiej partii Szkot był blisko doprowadzenia do kolejnego breaka, ale nie wykorzystał żadnego z czterech przełamań. Sfinalizować dzieło udało mu się w tie breaku. Murray prowadził w nim już 6-1. Raonic, z pomocą serwisu, wybronił dwa setbole, ale odwrócić losów rywalizacji nie zdołał.
W trzecim secie to Kanadyjczyk był bliżej przełamania (nie wykorzystał dwóch break pointów). W tie breaku ponownie znacznie pewniej zagrał Brytyjczyk, tym razem wygrywając pierwszych pięć punktów i całą rozgrywkę 7-2. Spotkanie trwało dwie godziny oraz 47 minut.
Andy Murray wygrał z Milose Raoniciem po raz siódmy w ich dziesiątej konfrontacji. W tym roku spotkali się już po raz drugi w finale turnieju na kortach trawiastych. W Queen’s Szkot wygrał 6:7(5), 6:4, 6:3.
Dla Murraya jest to trzeci wielkoszlemowy tytuł. W Wimbledonie triumfował w 2013 roku, zaś rok wcześniej sięgnął po tytuł w US Open. Oba te sukcesy świętował pracując z Ivanem Lendlem, do współpracy z którym powrócił przed tegorocznym Wimbledonem.
Wyniki
Finał singla:
Andy Murray (Wielka Brytania, 2) – Milos Raonic (Kanada, 6) 6:4, 7:6(3), 7:6(2)