Monte Carlo: klasyk dla Dżokovicia

/ Krzysztof Sawala , źródło: atpworldtour.com/własne, foto: AFP

Novak Dżoković pokazał, że jest aktualnie zdecydowanie najlepszym tenisistą na świecie. Serb w dwóch setach pokonał ośmiokrotnego mistrza z Monte Carlo Rafaela Nadala i o tytuł zagra w niedzielę z Tomasem Berdychem.

Tenisowa publiczność czekała na półfinał Dżoković – Nadal, by przekonać się, czy dominacja Serba w cyklu ATP Tour obejmuje również korty ziemne, a więc nawierzchnię, na której do niedawna Hiszpan nie miał sobie równych. W 43. spotkaniu tej dwójki, mimo pasjonującej walki w wielu gemach, to jednak „Nole” cały czas dyktował warunki, cały czas był z przodu i ostatecznie wygrał 6:3 6:3.

Od początku mecz toczył się w dobrym tempie, a pierwsze przełamanie nastąpiło błyskawicznie i stało się udziałem Hiszpana. Rozstawiony z „jedynką” Serb szybko jednak stratę odrobił, a losy seta rozstrzygnął w ósmym gemie, kiedy Dżoković potwierdził znakomitą dyspozycję i odebrał wielkiemu rywalowi serwis. Lider rankingu imponował pewną grą, długością piłek oraz typową dla siebie nadzwyczajną formą fizyczną. Nadala stać było na kilka niezwykłych piłek, ale dominacji na mączce, którą obserwatorzy dyscypliny pamiętają w jego wykonaniu, w starciu z Serbem nie był w stanie zaprezentować.

Drugi set potoczył się dość podobnie, a o zwycięstwie Dżokovicia przesądził break przy stanie 4:3. Walka w tej odsłonie była jednak bardziej wyrównana, a gemy kończyły się na przewagi. To jednak Serb zachował w nich więcej zimnej krwi – sam nie pozwolił się przełamać, a do zwycięstwa wystarczyło mu jedno przełamanie. Dzięki triumfie nad Nadalem czołowy zawodnik świata poprawił bilans meczów z Hiszpanem do 20 zwycięstw przy 23 porażkach.

W niedzielę Dżoković wystąpi w 33. finale imprezy z cyklu Masters i powalczy o 16. wygrany mecz z rzędu. Jego rywalem będzie Tomas Berdych, który notuje bardzo dobry początek sezonu 2015. W półfinale rozstawiony z numerem sześć tenisista bardzo pewnie ograł Gaela Monfilsa. Przypomnijmy, że Francuz wcześniej w turnieju w bardzo dobrym stylu wyeliminował Rogera Federera i Grigora Dimitrowa.

W starciu z Berdychem był jednak zupełnie bezradny i ugrał zaledwie pięć gemów. – Tomas to jeden z graczy, z którymi mam największe problemy. Nie mówię nawet o tym, by znaleźć na niego sposób, ale w starciach z nim mam kłopot ze sprawieniem mu jakichkolwiek trudności. To, co robię na korcie zupełnie go nie rusza. Nie jestem dziś sfrustrowany, bo już niejednokrotnie to przeżywałem – powiedział Monfils. – To dla mnie dobry rok. Jeszcze nie mam na koncie żadnego trofeum, ale jestem w finale wielkiego turnieju i mam zamiar z całych sił powalczyć o tytuł – odparł Berdych, który jednak w meczach z Dżokoviciem ma katastrofalny bilans. Czech wygrał tylko dwa z 20 rozegranych dotychczas spotkań tej pary.


Wyniki

Półfinały singla:

Novak Dżoković (Serbia, 1) – Rafael Nadal (Hiszpania, 3) 6:3, 6:3
Tomas Berdych (Czechy, 6) – Gael Monfils (Francja, 14) 6:1, 6:4

Półfinały debla:

B. Bryan, M. Bryan (USA, 1) – M. Matkowski, N. Zimonjić (Polska, Serbia, 4) 6:4, 6:2
F. Fognini, S. Bolelli (Włochy) – I. Dodig, M. Melo (Chorwacja, Brazylia, 2) 7:6(6), 6:3