Tsonga, Goffin i Monfils nie zagrają w Indian Wells

/ Anna Niemiec , źródło: twitter/własne, foto: AFP

Kolejni tenisiści wycofali się z BNP Paribas Open. Jo-Wilfried Tsonga wciąż zmaga się z kontuzją nadgarstka. David Goffin i Gael Monfils boleśnie odczuli skutki gry w ramach Pucharu Davisa.

Tsonga w tym roku jeszcze ani razu nie wyszedł na kort. Francuz ostatni mecz rozegrał w listopadzie przeciwko Stanowi Wawrince w finale Pucharu Davisa. Trener zawodnika wyjaśnił powody decyzji. – Musimy podjąć dodatkowe środki ostrożności, bo nie chcemy, żeby uraz powrócił – powiedział Thierry Ascione. – Jo się niecierpliwi i chciałby już wrócić na kort, ale wie, że musi jeszcze poczekać. Tak będzie lepiej dla niego. On zna swój organizm i zdaje sobie sprawę, że jeżeli wróci o tydzień lub dwa za szybko, może to mieć negatywne konsekwencje – zakończył szkoleniowiec.

Powrót byłego finalisty Australian Open planowany jest podczas Miami Open.

W ten weekend odbyła się pierwsza runda Pucharu Davisa. Gael Monfils i David Goffin pomogli swoim drużynom w odniesieniu zwycięstwa. Reprezentant „trójkolorowych” zagrał tylko jeden mecz, ale zdobył punkt, bo pokonał Philippa Kohlschreibera. W trakcie tego pojedynku tenisiście z nad Sekwany odnowiła się kontuzja kolana. Po konsultacji z lekarzami Francuz zdecydował, że wycofa się z imprezy w Indian Wells.

Najlepszy belgijski zawodnik w ten weekend również wystąpił tylko w jednym spotkaniu. Goffin wygrał decydujące piąte spotkanie i zapewnił swojej ekipie zwycięstwo nad Szwajcarią. Podczas meczu przeciwko Adrienowi Bosselowi Belg poczuł ból w żebrach. – Nie chcę ryzykować i dlatego wycofuję się z Indian Wells – poinformował tenisista. – Chciałbym wrócić do gry już w Miami.

Miejsce kontuzjowanych tenisistów w turnieju głównym zajęli Sam Groth, Robin Haase i Igor Sijsling