Buenos Aires: Nadal wygrywa z Monaco i deszczem

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: własne/atpworldtour.com, foto: AFP

Rafael Nadal wygrał turniej w Buenos Aires. Hiszpan pokonał w finale Juana Monaco 6:4, 6:1 i wskoczył na piąte miejsce najbardziej utytułowanych zawodników w Erze Open.

Trzy ostatnie edycje argentyńskich zawodów padały łupem Davida Ferrera. Tym razem Hiszpan zamienił Buenos Aires na Acapulco, ale dzielnie zastąpił go jego rodak Rafael Nadal. Faworyt imprezy nie pozwolił sobie na niespodziewaną porażkę tak, jak w Rio de Janeiro i sięgnął po zwycięstwo. W tym roku pierwsze, ale w karierze już 65., co pozwoliło mu wskoczyć na piąte miejsce w klasyfikacji najbardziej utytułowanych tenisistów w Erze Open. Wyprzedził mających o jedną wygraną mniej Bjorna Borga i Pete’a Samprasa. Przed nim John McEnroe (77), Roger Federer (84), Ivan Lendl (94) i Jimmy Connors (109).

Nadal nie miał dziś łatwej przeprawy. Zadanie utrudniał po pierwsze deszcz i bardzo doświadczony przez pogodę kort, a także fakt, że jego rywalem był faworyt gospodarzy. W pierwszej partii Monaco stawiał jeszcze opór. Hiszpan znalazł receptę na serwis Argentyńczyka w siódmym gemie i to wystarczyło, aby wygrać do czterech. Drugi set przebiegał już całkowicie pod dyktando Nadala, który oddał rywalowi zaledwie gema.
 


Wyniki

Finał singla:
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Juan Monaco (Argentyna) 6:4, 6:1