Moskwa: czwartek sypnął niespodziankami

/ Krzysztof Sawala , źródło: własne, foto: AFP

Na 1/8 finału udział w Kremlin Cup zakończyli, rozstawiony z „jedynką”, Milos Raonic oraz turniejowy numer cztery Fabio Fognini. W ćwierćfinale zagrają z kolei m.in. Tommy Robredo oraz faworyt gospodarzy Michaił Jużnyj.

O największą sensację dnia pokusił się klasyfikowany na 116. pozycji w rankingu ATP Ricardas Berankis, który po trzech setach walki wyeliminował Raonicia. Litewski kwalifikant zaliczył tym samym pierwsze w karierze zwycięstwo z zawodnikiem czołowej dziesiątki listy światowej. Kanadyjczykowi w pokonaniu znacznie mniej utytułowanego rywala nie pomogło nawet 15 asów serwisowych, a w całym spotkaniu Raonic, nie w swoim stylu, stracił podanie aż cztery razy.

Jestem niezwykle szczęśliwy, że wygrałem z przedstawicielem ścisłej czołówki rankingu i najwyżej rozstawionym graczem imprezy. To znakomite uczucie, które tylko dodaje mi pewności siebie. Mam nadzieję, że w ćwierćfinale pokażę się z równie dobrej strony – stwierdził Litwin po zwycięstwie 6:3 4:6 6:3. Berankisa czeka w walce o najlepszą czwórkę turnieju pojedynek z innym rozstawionym zawodnikiem – Roberto Bautistą Agutem. Raonic natomiast trochę skomplikował sobie drogę do kończących sezon finałów ATP w Londynie po tym, jak tydzień temu wycofał się z powodu choroby z Shanghai Rolex Masters.

W ślady Kanadyjczyka poszedł w czwartek Fabio Fognini, u którego nie widać końca problemów. Włoch w Chinach zostawił po sobie wyjątkowo kiepskie wrażenie, bo nie dość, że przegrał z notowanym ponad 500 lokat niżej reprezentantem gospodarzy, to na dodatek po ostatniej piłce dał się ponieść emocjom i niesportowo zachował się zarówno względem rywala, jak i miejscowej publiczności.

W stolicy Rosji tenisista z San Remo tylko potwierdził bardzo słabą formę i już w pierwszym spotkaniu uległ bez większej walki Michaiłowi Kukuszkinowi 4:6 2:6. Starcie Włocha i Kazacha trwało tylko 76 minut. Kukuszkin, który w Szanghaju urwał seta Novakowi Djokoviciowi potwierdził z kolei niezłą dyspozycję, która będzie mu nie mniej potrzebna w pojedynku ćwierćfinałowym. Gracz z Kazachstanu, który w Kremlin Cup 2013 dotarł aż do finału, zmierzy się bowiem z Michaiłem Jużnym, który przed własną publicznością jest bardzo zmotywowany, by osiągnąć korzystny wynik. Rosjanin poradził sobie z zawsze groźnym Juanem Monaco 6:3 7:6.

Ćwierćfinały w Moskwie stały się także w czwartek udziałem Tommy’ego Robredo i Ernestsa Gulbisa. Doświadczony Hiszpan ograł dość spokojnie Filipa Krajinovicia bez straty seta i zapewnił sobie miejsce w najlepszej ósemce obok Marina Cilicia. Łotysz, rozstawiony z „trójką” także po dwóch partiach pokonał rodaka Robredo Daniela Gimeno-Travera.


Wyniki

Druga runda singla:

Ricardas Berankis (Litwa, Q) – Milos Raonic (Kanada, 1) 6:3, 4:6, 6:3
Ernests Gulbis (Łotwa, 3) – Daniel Gimeno-Traver (Hiszpania) 6:3, 7:6(3)
Michaił Kukuszkin (Kazachstan) – Fabio Fognini (Włochy, 4) 6:4, 6:2
Tommy Robredo (Hiszpania, 6) – Filip Krajinović (Serbia) 6:3, 6:4
Michaił Jużnyj (Rosja, 7) – Juan Monaco (Argentyna) 6:3, 7:6(6)