Hamburg: tylko Ferrer i Kohlschreiber

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: własne/atpworldtour.com, foto: AFP

Trzech wysoko rozstawionych tenisistów pożegnało się z turniejem w Hamburgu. Odpadli Tommy Robredo, Ołeksandr Dołgopołow i Santiago Giraldo. Przetrwali David Ferrer i Philipp Kohlschreiber.

17-letni Alexander Zverev jest największym objawieniem turnieju w Hamburgu. Zwycięzca tegorocznego juniorskiego Australian Open już jest w ćwierćfinale. Dziś pokonał 32. na świecie Santiago Giraldo. Sam plasuje się pod koniec trzeciej setki. Do poniedziałku, bo wówczas będzie już blisko sto miejsc wyżej. Przynajmniej. W pojedynku z Kolumbijczykiem wykazał się dużą odpornością psychiczną. Pierwszego seta wygrał 6:4. Drugiego mógł rozstrzygnąć tak samo, ale prowadząc 5:4 z przewagą przełamania, przegrał serwis. Wydawało się, że to go podłamie, ale w tie breaku obronił setbola i zwyciężył do sześciu.

Z imprezą pożegnali się rozstawieni z trójką Tommy Robredo i czwórką Ołeksandr Dołgopołow. Hiszpan przegrał z Lukasem Rosolem, który ani razu nie pozwolił sobie dziś na stratę podania. W pierwszej partii Czech zdobył przełamanie tuż przed tie breakiem, wykorzystując słaby moment rywala i wygrywając jego gema serwisowego „na sucho”. Drugi set zakończył się tie breakiem, w którym Rosol triumfował do sześciu, broniąc po drodze piłkę setową.

Reprezentant Ukrainy po dwóch godzinach musiał uznać wyższość Tobiasa Kamke. W pierwszej partii Niemiec triumfował 7:5, przełamując faworyzowanego Dołgopołowa tuż przed tie breakiem. Druga partia należała jednak do Ukraińca, który od stanu 1:2 wygrał pięć kolejnych gemów. Decydującą odsłonę rozpoczął jednak od straty podania i po chwili przegrywał już 0:3. W ostatniej chwili zdołał odrobić stratę, ale chwilę potem raz jeszcze został przełamany i przegrał 5:7.

Nie zawiódł David Ferrer, chociaż do ćwierćfinału wszedł nie bez problemów. Hiszpan zaczął dobrze, bo w pierwszej partii triumfował 6:3. Drugi set padł jednak łupem Andreasa Seppiego, który już na początku zdobył breaka i utrzymał przewagę do końca. W decydującej partii znów górą był Ferrer, który przy stanie 4:3 przełamał Włocha i chwilę potem skończył spotkanie.

Ku uciesze kibiców kolejnym reprezentantem gospodarzy w ćwierćfinale jest Philipp Kohlschreiber. Niemiec pokonał 7:5, 6:3 Gillesa Simona. Spotkanie było zacięte i pełne przełamań. W pierwszej partii Francuz prowadził już 5:2, ale nie wykorzystał przewagi. W drugiej Kohlschreiber szybko przełamał rywala, ale ten zdołał odrobić stratę. Końcówka należała jednak do Niemca.

Do najlepszej ósemki awansowali także Leonardo Mayer, Pablo Andujar i Dusan Lajović.
 


Wyniki

Trzecia runda singla:
David Ferrer (Hiszpania, 1) – Andreas Seppi (Włochy, 16) 6:3, 3:6, 6:3
Lukas Rosol (Czechy) – Tommy Robredo (Hiszpania, 3) 7:5, 7:6(6)
Tobias Kamke (Niemcy, WC) – Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina, 4) 7:5, 2:6, 7:5
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 7) – Gilles Simon (Francja, 12) 7:5, 6:3
Alexander Zverev (Niemcy, WC) – Santiango Giraldo (Kolumbia, 11) 6:4, 7:6(6)
Dusan Lajović (Serbia) – Filip Krajinović (Serbia, Q) 3:1 i krecz Krajinovicia
Pablo Andujar (Hiszpania) – Dustin Brown (Niemcy) 6:1, 6:2
Leonardo Mayer (Argentyna) – Dominic Thiem (Austria) 6:3, 6:2