Hamburg: kolejny błysk Zvereva

/ Antoni Cichy , źródło: atpworldtour.com/własne, foto: AFP

Alexander Zverev nie przestaje zachwycać. W środę 17-letni Niemiec wyeliminował w Hamburgu dziewiętnastą rakietę świata- Michaiła Jużnego. Już w drugiej rundzie za burtą znalazł się ubiegłoroczny finalista Fabio Fognini.

Przebojowy Zverev, zwycięzca juniorskiego Australian Open, kontynuuje śmiałą podróż po hamburskich kortach. 17-latek dzień po tym, jak został najmłodszym triumfatorem meczu w turnieju ATP w ostatnich pięciu latach, odprawił z kwitkiem Michaiła Jużnego. Grający z dziką kartą Niemiec niespodziewanie wygrał 7:5, 7:5 i po dwugodzinnej walce zapewnił sobie miejsce w trzeciej rundzie.

Z awansu na kolejny stopień turniejowej drabinki nie było dane się cieszyć Fabio Fogniniemu. Finalista zeszłorocznych rozgrywek szybko przestał marzyć o powtórzeniu wyniku z poprzedniego sezonu, bowiem przeszkodą nie do przeskoczenia okazała się Filip Krajinović. Kwalifikant z Serbii zwyciężył 6:4, 6:1 w zaledwie 55 minut.

Sensacyjnego triumfatora wspomnianej konfrontacji czeka teraz pojedynek z rodakiem Dusanem Lajoviciem. 24-latek wykorzystał oba break pointy, które miał, i awansował do kolejnej rundy kosztem Carlosa Berlocqa.

Do niespodziewanych rozstrzygnięć doszło w meczu Fernando Verdasco z Dustinem Brownem. Rozstawiony z „dziewiątką” Hiszpan zmarnował dwa meczbole, co kosztowało go wygraną. Notowany na początku drugiej „setki” Niemiec zwyciężył ostatecznie 4:6, 6:2 i 7:6(8).

Powodów do radości przysporzył organizatorom i miejscowym fanom także Philipp Kohlschreiber, który w dwóch setach pokonał portugalskiego kwalifikanta – Gastao Eliasa. O miejsce w ćwierćfinale Niemiec powalczy z Gillesem Simonem. Francuzowi pomógł jego rywal – Martin Klizan – bowiem poddał mecz powodu kontuzji lewego nadgarstka.