Koniec sezonu dla Haasa
Smutne informacje dotarły dziś z obozu Tommy’ego Haasa. 36-letni Niemiec z powodu kontuzji prawego ramienia jest zmuszony poddać się operacji i w tym roku nie pojawi się już na kortach.
Zabieg zostanie przeprowadzony w Nowym Jorku w najbliższy wtorek i będzie miał na celu odbudowę uszkodzonych ścięgien. Warto przypomnieć, że akurat kontuzja prawego ramienia nie jest dla doświadczonego tenisisty niczym nowym. Interwencje chirurgiczne dotyczące tej części ciała Haas przechodził już w swojej karierze trzykrotnie – w 2002, 2003 i 2007 roku.
– Taka diagnoza była dla mnie szokiem – przyznał Haas, który w ubiegłym tygodniu był zgłoszony do turnieju w Halle. Z Gerry Weber Open jednak się wycofał, podobnie jak z wielkoszlemowego Roland Garros kilka tygodni temu. – Niestety nie da się uniknąć tej operacji, bo uraz jest naprawdę poważny – dodał.
Weteran światowych kortów znalazł się więc na kolejnym zakręcie podczas swojej długiej kariery, co i rusz przerywanej kontuzjami. Jak jednak sam Haas przyznaje, nie ma zamiaru z powodu kolejnych problemów zdrowotnych odkładać rakiety do szafy. – Jestem absolutnie przekonany, że mam przed sobą jeszcze wiele dobrych meczów i równie dobrych turniejów – zapewnił.
Tommy Haas jest akutalnie klasyfikowany na 20. miejscu listy rankingowej, na której najwyżej był wiceliderem – przed 12 laty. W cyklu ATP Tour Niemiec jest obecny już od 18 lat. Ma na swoim koncie 15 wygranych turniejów.