Halle: Karlović rozstrzelał zeszłorocznego finalistę

/ Krzysztof Sawala , źródło: własne, foto: AFP

Dwóch wysoko rozstawionych tenisistów pożegnało się już w pierwszej rundzie z Gerry Weber Open 2014. Michaił Jużny nie znalazł odpowiedzi na atomowe serwisy Ivo Karlovicia, Richarda Gasqueta wyeliminował Holender Robin Haase.

Jużny przegrał z Karloviciem po raz pierwszy w karierze, a jest to porażka o tyle bolesna, że Rosjanin nie obroni tym samym punktów zdobytych za finał w Halle przed rokiem. Niewiele miał jednak do powiedzenia w sytuacji, w której Chorwat posłał aż 22 asy serwisowe – w całym sezonie Karlović ma ich już na koncie aż 516 w 33 rozegranych spotkaniach. Mało tego, we wtorkowym meczu imponować może nie tylko liczba kończących podań. W drugim secie Jużnyj zdołał w gemach serwisowych ugrać zaledwie jeden punkt! Ostatecznie, w 64 minuty, Chorwat zapewnił sobie awans, wygrywając 6:3 6:4. W walce o ćwierćfinał zmierzy się Tajwańczykiem Yen-Hsun Lu.

Sporą niespodziankę sprawił w pierwszej rundzie w Halle Robin Haase, bo za taką trzeba uznać wygraną z piątym rozstawionym w turnieju Richardem Gasquetem. Francuz, który co prawda walczył przez kilka tygodni z kontuzją pleców, uchodził za zdecydowanego faworyta pojedynku. Uległ jednak Holendrowi zaskakująco gładko i po godzinie i dziesięciu minutach pożegnał się z turniejem.

Pokonałem dziś zawodnika znakomicie grającego na trawie, który jest zarazem jednym z przedstawicieli światowej czołówki w ogóle, niezależnie od nawierzchni – stwierdził zadowolony Haase, który we wtorek po raz pierwszy w karierze spotkał się z Gasquetem na korcie. – W kolejnym meczu jednak wszystko rozpocznie się od nowa i chciałbym ponownie zaprezentować się tak, jak dzisiaj – przyznał z myślą o meczu w 1/8 finału. Tam czeka na niego Alejandro Falla, który niestety w pierwszej rundzie okazał się lepszy od Łukasza Kubota. O meczu Polaka można przeczytać tutaj.

Dalej w niemieckim turnieju gra również Gael Monfils, ćwierćfinalista ostatniego Roland Garros. Francuz nie zawiódł oczekiwań kibiców i od zwycięstwa rozpoczął sezon na kortach trawiastych. Monfils bez większych problemów poradził sobie z reprezentantem gospodarzy Benjaminem Beckerem 6:1 7:5, czym wywalczył sobie przepustkę do arcyciekawego starcia o miejsce w najlepszej ósemce imprezy. Jego rywalem będzie bowiem teraz rozstawiony z „czwórką” Kei Nishikori.


Wyniki

Pierwsza runda singla:

Alejandro Falla (Kolumbia) – Łukasz Kubot (Polska)   6:2, 3:6, 6:3
Robin Haase (Holandia) – Richard Gasquet (Francja, 5)   6:4, 6:4
Ivo Karlović (Chorwacja) – Michaił Jużnyj (Rosja, 6)   6:3, 6:4
Gael Monfils (Francja) – Benjamin Becker (Niemcy) 6:1, 7:5
Tejmuraz Gabaszwili (Rosja) – Ilja Marczenko (Ukraina)   6:7(9), 6:4, 7:6(4)
Yen-Hsun Lu (Tajwan) – Mate Pavić (Chorwacja)    7:6(2), 6:7(11), 7:6(5)
Steve Johnson (USA) – Albano Olivetti (Francja)   6:4, 6:2