Amerykanie wybrnęli

/ Anna Wilma , źródło: daviscup.com, foto: daviscup.com/własne

O nierówne bicie serca przyprawili dzisiaj swoich kibiców tenisiści amerykańscy, walczący w Wiedniu z drużyną austriacką w ramach rozgrywek Pucharu Davisa. Andy Roddick i James Blake mieli sporo problemów z pokonaniem niżej klasyfikowanych zawodników gospodarzy.

Przeciwnikiem słynnego Roddicka (6 ATP), którego ostatnio mieliśmy okazję oglądać w Melbourne, był Jurgen Melzer (57 ATP). Różnica rankingowa przechylała szalę na stronę Amerykanina, ale powszechnie wiadomo, że to nie liczby walczą na korcie. Tak też było w tym przypadku. "A-Rod" wygrał pierwszą partię do czterech, jednak w drugiej okazał się słabszy w decydującym momencie. Melzer wyrównał stan pojedynku. Amerykanin wykorzystał swoje szanse w trzeciej odsłonie i znów odskoczył na 2:1. Kiedy wydawało się, że 26-latek z Omaha wygra to spotkanie, Austriak zmobilizował się i pokonał go w tie-breaku. Andy szybko rozwiał marzenia swojego kolegi, a po kolejnych dziewięciu gemach pierwszy punkt dla obrońców tytułu stał się faktem.

Tymczasem James Blake (12 ATP), idąc w ślady kolegi, również postanowił zafundować swoim fanom mnóstwo atrakcji. Na początek przegrał pierwszą partię 5:7 z pięćdziesiątym piątym zawodnikiem kuli ziemskiej, Stefanem Koubkiem. W drugiej jego zwycięstwo znów zawisło na włosku, ale tym razem Austriak nie wytrzymał i przegrał dwa ostatnie gemy na 5:7. W dwóch kolejnych setach – jak się okazało, ostatnich – Blake postanowił nie narażać wytrzymałości swoich kibiców i zwyciężył, tracąc tylko cztery gemy.

Na pocieszenie Austriakom pozostaje fakt, że dziś na całym świecie czołowi zawodnicy świata mieli sporo problemów z wygrywaniem meczów daviscupowych i być może ta passa potrwa nadal. Przed nimi bowiem mecz deblowy. A tam gości reprezentować będą Bob i Mike Bryanowie, czyli najlepszy debel męski na świecie. Gdyby sprawdził się zaskakujący scenariusz porażki Amerykanów, w odsieczy czekają już Roddick i Blake, ale te spotkania czekają nas najwcześniej w niedzielę.

Wyniki Pucharu Davisa