Australian Open: błyskawiczne zwycięstwa Djokovicia i Berdycha

/ Michał Jaśniewicz , źródło: atpworldtour.com/własne, foto: AFP

Novak Djoković i Tomas Berdych wyjątkowo gładko awansowali do ćwierćfinałów Australian Open. Nieco trudniejszą przeprawę miał David Ferrer, wygrywając z Florianem Mayerem 6:7(5), 7:5, 6:2, 6:1.

Spotkanie Djokovicia z Fabio Fogninim trwało zaledwie godzinę i 34 minuty. Włoch kompletnie nie podjął walki z wiceliderem rankingu, a uwagę publiczności zwracał głównie mniej i bardziej zabawnymi gestami na korcie. W cały meczu Serb stracił tylko 10 punktów przy swoim podaniu, wykorzystał 6 z aż 22 (!) break pointów i triumfowała 6:3, 6:0, 6:2.

""

Fognini to jeden z bliższych przyjaciół Djokovicica w rozgrywkach ATP.

Nigdy nie jest łatwo grać z przyjacielem, ale myślę, że od początku do końca zagrałem wspaniałe spotkanie – przyznał triumfator trzech ostatnich edycji Ausrtalian Open. – Oczywiście chciałem się śmiać z jego dowcipów, ale z drugiej strony nie mogłem stracić koncentracji i musiałem pozostać skupionym do końca.

Sił na podjęcie rywalizacji z Tomasem Berdychem nie miał Kevin Anderson. Tenisista z Południowej Afryki dwukrotnie w turnieju wychodził zwycięsko ze stanu 0-2 w setach. Dziś nie miał kompletnie nic do powiedzenia, w konfrontacji z siódmym w rankingu Czechem. Mecz zakończył się wynikiem 6:2, 6:2, 6:3.

""

Sporo emocji dostarczyły dwa pierwsze sety pojedynku Davida Ferrera z Florianem Mayerem. Pogromca Jerzego Janowicza pierwszą partię wygrał w tie breaku 7-5. W drugim secie Hiszpan prowadził już z podwójnym przełamanie 4:1, ale Niemiec straty odrobił.

Od stanu 5:5 w drugim secie Mayer do końca meczu zapisał na swoje konto już tylko trzy gemy. Ostatecznie rozstawiony z „trójką” Hiszpan wygrał 6:7(5), 7:5, 6:2, 6:1. Mecz trwał dwie godziny oraz 58 minut.

Ferrer we wszystkich turniejach wielkoszlemowych w 2012 i 2013 roku grał przynajmniej w ćwierćfinale. Teraz po raz dziewiąty z rzędu zagra w najlepszej ósemce tych najbardziej prestiżowych imprez tenisowych.

""

Jestem dumny z tego. W ostatnich czterech czy pięciu latach gram bardzo dobrze w turniejach wielkoszlemowych – przyznał Hiszpan, który w Melbourne ze spotkania na spotkanie prezentuje się coraz lepiej. – W trzecim i czwartym secie lepiej się poruszałem, robiłem mniej błędów i grałem z większą mocą.

W ćwierćfinale rywalem Davida Ferrera będzie Tomas Berdych.