Roddick lepszy w tie-breakach od Ljubicica

/ Michał Jaśniewicz , źródło: pacificlifeopen.com, foto: pacificlifeopen.com

Pierwsze dwa ćwierćfinały turnieju Pacific Life Open w Indian Wells nie
przyniosły niespodzianek, zarówno jeśli chodzi o przebieg samych
spotkań, jak i końcowy rezultat.

Juan Ignacio Chela nie wykorzystał nieco słabszej dyspozycji dnia
Rafale Nadala i chociaż w drugim secie prowadził już 4:1 przegrał cały
mecz 5:7, 5:7. Spotkanie zawiodło oczekiwania kibiców i nie ulega
wątpliwości, że Hiszpan musi w kolejnym pojedynku zaprezentować się
znacznie lepiej, jeżeli liczy na swój pierwszy awans do finału tej
imprezy.

„Nie grałem dzisiaj mojego najlepszego tenisa, ale nie mogę powiedzieć,
żeby to był zły mecz dla mnie,” stwierdził Rafa. „To był normalny mecz
dla mnie, nie najlepszy. W ostatecznym rozrachunku wygrałem jednak w
dwóch setach, 7:5, 7:5. To bardzo ważne dla mnie, jeżeli jestem wstanie
wygrać w dwóch setach z aktualnie jednym z najlepszych graczy na
świecie.”

W walce o wymarzony finał Nadal zmierzy się z Roddickiem, który jak
dotąd nie stracił w całym turnieju jeszcze ani jednego swojego gema
serwisowego, a co więcej nie musiał bronić nawet jednego break pointa!

Wczorajszy mecz dla faworyta gospodarzy nie był jednak łatwy, gdyż jego
rywal, Ivan Ljubici również ani razu nie dał się przełamać i o losach
każdego z setów decydował tie-break. W tym „trzynastym” gemie
dwukrotnie lepszy był Roddick, wygrywając 9:7 i 10:8.

„A-Rod” w obecnym sezonie prezentuje znakomitą formę. W czwartym
turnieju, w jakim startuje w tym roku osiągnął czwarty półfinał. Z
drugiej strony żadnej imprezy jeszcze nie wygrał. Najbliżej tego był w
Memphis, ale w finale przegrał z Tommy Haasem. Niewykluczone, że w
Indian Wells będzie miał okazję do rewanżu, ale najpierw musi pokonać w
półfinale Nadala. Haas natomiast rozegra dziś ćwierćfinałowy pojedynek
z Andy Murrayem.

Roddick jak dotąd grał dwukrotnie z Hiszpanem, ale oba te mecze miały
miejsce stosunkowo dawno, gdyż w 2004. W drugiej rundzie US Open Andy
wygrał 6:0, 6:3, 6:4, ale w meczu Pucharu Davisa, rozgrywanego na
kortach ziemnych w Sewilli górą był Rafa, triumfując 6:7(6), 6:2,
7:6(6), 6:2.

Wyniki ćwierćfinałów:
Andy Roddick (USA, 3) – Ivan Ljubicic (Chorwacja, 8) 7:6(7), 7:6(8)
Rafael Nadal (Hiszpania, 2) – Juan Ignacio Chela (Argentyna, 30) 7:5, 7:5