Kontuzja Mathieu
Wyjątkowo interesująco zapowiadał się ostatni mecz siódmego dnia turnieju Australian Open. Rozstawiony z numerem drugim Rafael Nadal miał stawić czoła Paulowi-Henri Mathieu (nr 23). Niestety spotkanie to zakończyło się już po pięćdziesięciu minutach, gdyż w połowie drugiego seta Francuz skreczował.
Mathieu teoretycznie drogę do czwartej rundy miał „usłaną różami”, gdyż do spotkania z Rafaelem Nadalem nie trafił na ani jednego tenisistę rozstawionego. O ile jednak w dwóch pierwszych meczach Francuz rzeczywiście wyraźnie górował nad rywalami, to w pojedynku trzeciej rundy ze Stefanem Koubkiem rozegrał maratoński pojedynek, wygrany dopiero w piątym secie 8:6. Spotkanie Paula-Henri Mathieu z Austriakiem trwało cztery godziny i rozgrywane było w bardzo szybkim tempie. Jak się okazało kosztowało go to Francuza wiele zdrowia.
W pierwszym secie Mathieu podjął jeszcze walkę z Nadalem, chociaż już po piątym, a później jeszcze siódmym gemie korzystał z interwencji trainera. Francuzowi dokuczał ból lewej łydki. Zabiegi medyczne oraz leki przeciwbólowe niewiele pomogły. Paul-Henri Mathieu po przegraniu pierwszego seta 4:6 i trzech pierwszych gemów drugiej partii zrezygnował z kontynuowania dalszej rywalizacji.
W ćwierćfinale Rafael Nadal zmierzy się z Jarko Nieminenem. Dla odmiany Fin przebywał dziś na korcie ponad trzy i pół godziny, pokonując Philippa Kohlschreibera 3:6, 7:6(7), 7:6(9), 6:3.