US Open: Paes i Stepanek triumfują w deblu

/ Antoni Cichy , źródło: atpworldtour.com/własne, foto: AFP

Leander Paes I Radek Stepanek pokonali w finale US Open Alexandra Peyę i Bruno Soares. Dla indyjsko-czeskiego duetu to drugi wielkoszlemowy triumf.

Stepanek i Paes do zdobycia tytułu na Flushing Meadows potrzebowali nieco ponad godzinę. W pierwszym secie trwającym zaledwie 24 minuty para straciła zaledwie tylko jednego gema. Peya i Soares nie zdołali się podnieść po tak dotkliwej porażce w otwierającej pojedynek partii.

W drugim secie austriacko-brazylijski duet, mimo że wygrał trzy gemy, nie prezentował się korzystniej. Drugi debel świata popełniał sporo błędów, w tym siedem podwójnych serwisowych. Gorzej w statystykach wypadali też rozstawieni z „czwórką” Paes i Stepanek, choć w ich przypadku nie miało to większego wpływu na końcowy rezultat. Czech z Hindusem pewnie zwyciężyli także w drugiej partii, sięgając po pierwszy w tym sezonie tytuł Wielkiego Szlema.

40-letni Paes na Flushing Meadows cieszył się z triumfu już po raz trzeci. Wcześniej wygrywał US Open w 2006 i 2009. Co ciekawe, również grając u boku partnerów z Czech. – To zwycięstwo naprawdę wiele dla mnie znaczy, ponieważ w ciągu całego roku obaj zmagaliśmy się z wieloma przeciwnościami – przyznaje.

Wdzięczność Paesowi okazał Radek Stepanek. Czech przeszedł w tym roku operację kręgosłupa. – Nigdy nie przestałem wierzyć, że mogę wrócić, a Leander zawsze czekał na mnie w moim narożniku – zaznacza 34-latek.

Klasę rywali docenił Bruno Soares. – Nie graliśmy odpowiednio dobrze na samym początku, a oni grali wręcz niewiarygodnie. Chwała im za to. Pokonali braci Bryan’ów w półfinałach, więc uważam ich zwycięstwo za w pełni zasłużone.

Paes i Stepanek wygrali wspólnie piąty turniej rangi ATP, a drugi wielkoszlemowy. W 2012 roku okazali się najlepsi podczas Australian Open.
 


Wyniki

Finał debla:
L. Paes, R. Stepanek (Indie, Czechy, 4) – A. Peya, B. Soares (Austrlia, Brazylia, 2) 6:1, 6:3