Twardy Rafa

/ Michał Jaśniewicz , źródło: australianopen.com/eurosport.yahoo.com, foto: australianopen.com

Rafael Nadal pokonał dziś w nocy czasu polskiego Gilles Simona i w czwartej rundzie Australian Open zmierzy się z Paulem Henri Mathieu, który rozegrał dramatyczną batalię ze Stefanem Koubkiem. Gładkie, trzysetowe zwycięstwa odnieśli zaś dwaj Rosjanie, Nikołaj Dawidienko oraz Michaił Jużnyj i o awans do ćwierćfinału walczyć będą między sobą.

Po raz drugi doszło do meczu Rafaela Nadala i Gilles Simona. Hiszpan pokonał Francuza przed dwoma laty, w drugiej rundzie turnieju w Marsylii (7:5, 6:4). Dziś Rafa również nie stracił seta, chociaż początek spotkania zapowiadał zaciętą batalię Pojedynek wybornie rozpoczął się dla Simona, który w drugim gemie przełamał serwis rywala i prowadził już nawet 5:2. Od tego momentu rozpoczęła się gehenna Francuza, który nie wykorzystał sześciu piłek setowych, najpierw dwie miał w ósmym gemie, następnie jedną przy własnym podaniu w dziewiątym, a przy stanie 4:5 i serwisie Hiszpana było 0:40!

Po takiej masie nie wykorzystanych sytuacji rozstawiony z numerem dwudziestym ósmym Francuz nie był w stanie się otrząsnąć, przegrał pierwszego seta 5:7, a w dwóch kolejnych zdobył łącznie pięć gemów. Spotkanie trwało dwie godziny i dwadzieścia sześć minut.

„Serwowałem bardzo dobrze przy najważniejszych piłkach. To do mnie niepodobne, że serwuje dwa asy przy piłkach setowych, ale to dobrze,” przyznał po spotkaniu Nadal.

W czwartej rundzie może dojść do bardzo widowiskowej batalii, gdyż Rafael Nadal zmierzy się z wielce utalentowanym Paulem-Henri Mathieu. Francuz rozegrał dziś piekielnie ciężkie spotkanie ze Steafenm Koubkiem. Mathieu dwukrotnie w tym pojedynku odrabiał stratę seta, a w piątej partii Austriak z przewagą breaka prowadził już 3:0. 26-letni Francuz i tym razem zdołał się podnieść, doprowadził do stanu 3:3, a w trzynastym gemie to on zdobył decydujące przełamanie, wykorzystując następnie przy własnym serwisie trzecią piłkę meczową. Spotkanie to trwał równo cztery godziny.

Bardzo wysoką formę zasygnalizowali również Rosjanie Nikołaj Dawidienko (nr 4) oraz Michaił Jużnyj (nr 14). Pierwszy z nich pokonał Marca Gicquela 6:3, 6:2, 6:3, a drugi uporał się chorwackim wieżowcem Ivo Karlovicem 6:2, 6:4, 6:2. Do ćwierćfinału wejdzie jednak tylko jeden z tych tenisistów, gdyż dwójka reprezentantów „sbornej” zmierzy się ze sobą w ćwierćfinale. Będzie to czwarty pojedynek obu tenisistów, jak dotąd wszystkie spotkania wygrywał Nikołaj Dawidienko.


Wyniki III rundy Australian Open – mężczyźni (V dzień)