Monte Carlo: sensacyjny czwartek!

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: atpworldtour.com, foto: AFP

Andy Murray, Tomas Berdych, Juan Martin Del Potro – cała trójka odpadła z turnieju Masters w Monte Carlo! Największą sensacją czwartkowych gier była porażka Szkota, który zdobył tylko trzy gemy w meczu ze Stanislasem Wawrinką!

Czwartek był fatalnym dniem dla faworytów imprezy w Monte Carlo. Niewiele brakowało, aby do grona wyżej wymienionych pechowców dołączył lider rankingu. Novak Djoković znów miał problemy, tym razem z Juanem Monaco. Argentyńczyk prowadził w pierwszym secie 4:2 i wówczas Serb odrobił straty, wyrównując stan rywalizacji. Wydawało się, że dzięki temu Djoković opanował sytuację i wygra partię. Nic z tego. Monaco nie zdekoncentrował się i błyskawicznie ponownie przełamał rywala, zwyciężając 6:4. W dwóch następnych partiach górą był jednak Serb. I to wyraźnie. W obu stracił po dwa gemy, triumfując ostatecznie 4:6, 6:2, 6:2.

Druzgocącej porażki doznał Andy Murray. Szkot przegrał 1:6, 2:6 ze Stanislasem Wawrinką. Mecz trwał równo godzinę, a Szwajcar całkowicie dominował. Tylko początki obu setów były wyrównane. Potem inicjatywę przejmował Wawrinka, wygrywając gema za gemem i nie dając Murrayowi żadnych szans na odrodzenie się. Szwajcar był dużo solidniejszy, a Szkot popełnił dużo niewymuszonych błędów.

Odpadł także Tomas Berdych. Czech nie sprostał Fabio Fogniniemu, który w pierwszej rundzie wyrzucił z turnieju Andreasa Seppiego. Pierwszy set był wyrównany. Dopiero w końcówce szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylił Włoch, zdobywając przełamanie i wygrywając własny serwis. W drugiej partii Fognini przeważał jednak jeszcze wyraźniej. Do stanu 2:2 gra była zacięta, a potem Włoch wygrał bardzo ważnego gema, przełamując Berdycha. Utrzymał koncentrację i poszedł za ciosem, nie oddając mu już żadnego gema.

Sukces zaliczył także Jarkko Nieminen, który po wyeliminowaniu Milosa Raonicia, poradził sobie teraz z Juanem Martinem Del Potro. Fin stoczył z Argentyńczykiem długi i zacięty mecz, wygrywając dopiero po dwóch godzinach i czterdziestu minutach. W pierwszej partii Nieminen długo prowadził z przewagą przełamania, ale przy prowadzeniu 5:3 rywal odrobił stratę. Nie zdołał jednak dołożyć własnego podania i… przegrał partię. W drugiej odsłonie doszło tylko do jednego breaka, którego zdobył Del Potro. Trzeci set był szalony. Najpierw 2-0 prowadził Argentyńczyk, a potem cztery gemy z rzędu wygrał Fin. Kolejne trzy padły łupem Del Potro i przystanie 5:4 faworyt serwował. Nie skończył jednak meczu i o wszystkim ostatecznie zadecydował tie break, w którym więcej zimnej krwi zachował Nieminen, triumfując do czterech, mimo że przegrywał 3-4.

Nie zawiódł Rafael Nadal. Hiszpan pewnie pokonał Philippa Kohlschreibera 6:2, 6:4. Trzy gemy w pojedynku z Jurgenem Melzerem stracił Jo-Wilfried Tsonga. Świetnie w Monte Carlo spisuje się Grigor Dimitrow, który tym razem pokonał Floriana Mayera.
 


Wyniki

Trzecia runda singla:
Novak Djoković (Serbia, 1) – Juan Monaco (Argentyna, 14) 4:6, 6:2, 6:2
Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 13) – Andy Murray (Wielka Brytania, 2) 6:1, 6:2
Rafael Nadal (Hiszpania, 3) – Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 16) 6:2, 6:4
Fabio Fognini (Włochy) – Tomas Berdych (Czechy, 4) 6:4, 6:2
Jarkko Nieminen (Finlandia) – Juan Martin Del Potro (Argentyna, 5) 6:4, 4:6, 7:6(4)
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 6) – Jurgen Melzer (Austria) 6:3, 6:0
Richard Gasquet (Francja, 7) – Marin Cilić (Chorwacja, 9) 7:5, 6:4
Grigor Dimitrow (Bułgaria) – Florian Mayer (Niemcy) 6:2, 6:4