Berankis i Jenkins w półfinale Orange Bowl

Ricardas Berankis (nr 2) awansował do półfinału Orange Bowl, który jest po raz 61 rozgrywany na Florydzie w Stanach Zjednoczonych (kategoria GA). Litewski tenisista w meczu ćwierćfinałowym spisał się wręcz znakomicie, nie dając żadnych szans swojemu rywalowi, którym był szesnastoletni Amerykanin grający z dziką kartą, Chase Buchanan (135 ITF). Po odpadnięciu Władmiria Ignatika (1 ITF), to właśnie Berankis jest największym faworytem do zwycięstwa w tegorocznym Orange Bowl.

W półfinale będzie starał się mu przeszkodzić jedyny reprezentant gospodarzy, który pozostał w turnieju – Jarmere Jenkins (nr 14). Siedemnastoletni Amerykanin, który zajmuje obecnie 47 miejsce w rankingu ITF, w ćwierćfinale wyeliminował wyżej notowanego reprezentanta Portugalii, Gastao Eliasa (13 ITF). Spotkanie miało wyrównany przebieg, jednak w końcówkach obu setów, lepszy był Jenkins.

Stawkę półfinalistów uzupełniają Grigor Dimitrow (nr 16) i reprezentant naszego kraju, Jerzy Janowicz (nr 9). Bułgarski tenisista w ostatnich dwóch tygodniach spisuje się wręcz znakomicie – w ubiegłym tygodniu doszedł do półfinału turnieju Eddie Herr (kategoria G1), natomiast w Orange Bowl wyeliminował już czterech zawodników, nie tracąc po drodze żadnego seta. Co więcej, Dimitrow zarówno w Eddie Herr, jak i Orange Bowl pokonał lidera rankingu juniorskiego, Władmiria Ignatika.

Faworytem półfinału będzie jednak Janowicz, który znów prezentuje świetną formę z wielkoszlemowego US Open (Polak doszedł tam do finału, gdzie przegrał z Berankisem). Jeżeli naszego zawodnika nie zawiedzie w tym spotkaniu największa broń, czyli serwis, to możemy być spokojni o to, że podejmie walkę z Bułgarem.