Niewiele brakował, a Jo-Wilfried Tsonga na drugiej rundzie zakończyłby występ w turnieju BNP Paribas w Paryżu. Dopiero w tie breaku trzeciego seta uporał się z Julienem Benneteau.
Zwycięstwo Jerzego Janowicza nad Marinem Ciliciem jest niewątpliwie największym wydarzeniem wtorkowych gier w hali Bercy. Pasjonujący i długi mecz rozegrali też dwaj reprezentanci gospodarzy. Po dwóch godzinach i dwudziestu czterech minutach Jo-Wilfried Tsonga wygrał z Julienem Benneteau. Faworyzowany Francuz posłał aż 15 asów i wygrał 73% punktów po pierwszym podaniu. Po pierwszym secie, w którym triumfował do dwóch, nic nie wskazywało na problemy, jednak potem inicjatywę przejął Benneteau, zdołał wyrównać w setach i niewiele brakowało, aby i w decydującej partii okazał się lepszy. Przegrał dopiero w tie breaku.
Łatwiejszą drogę do trzeciej rundy mieli Kei Nishikori i Stanislas Wawrinka. Japończyk wyeliminował Benoit Paire, który dostał do turnieju „dziką kartę”. Pierwsza partia była zacięta, a Nishikori zwyciężył dopiero w tie breaku. Jednak w drugiej partii przewaga tenisisty z Azji była wyraźniejsza, co zaowocowało wygraną 6:2.
Jeszcze pewniejszy triumf odniósł Wawrinka. Szwajcar w godzinę i sześć minut pokonał Carlosa Berlocqa. Wawrinka obronił wszystkie trzy break pointy i wykorzystał cztery z pięciu okazji na przełamanie Argentyńczyka. Jego przewaga ani przez chwilę nie była zagrożona. Zwyciężył 6:3, 6:2.
Do drugiej rundy awansowało dwóch kwalifikantów – Grigor Dimitrow i Igor Sijsling – oraz dwóch tenisistów z „dziką kartą” – Paul-Henri Mathieu i Michael Llodra. Niecodzienne wydarzenie miało miejsce podczas pojedynku Mathieu z Roberto Bautistą-Agutem. Francuz, prowadząc 5:4 w drugim secie (6:4 w pierwszym) zmarnował sześć piłek setowych, przegrywając ostatecznie trwającego 27 minut (!) gema! Hiszpan przełamał rywala przy dwunastym break poincie! Ostatecznie jednak Mathieu wygrał seta 7:5 i znalazł się w drugiej rundzie.
Druga runda singla:
Jerzy Janowicz (Polska, Q) - Marin Cilić (Chorwacja, 13) 7:6(6), 6:2
Andreas Seppi (Włochy) - Tomas Berdych (Czechy, 5)
Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 16) - Carlos Berlocq (Argentyna) 6:3, 6:2
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 6) - Julien Benneteau (Francja) 6:2, 4:6, 7:6(2)
Kei Nishikori (Japonia, 15) - Benoit Paire (Francja, WC) 7:6(2), 6:2
Pierwsza runda singla:
Jeremy Chardy (Francja) - Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania, Q) 6:0, 6:3
Paul-Henri Mathieu (Francja, WC) - Roberto Bautista-Agut (Hiszpania, Q) 6:4, 7:5
Michael Llodra (Francja, WC) - Daniel Gimeno-Traver (Hiszpania, LL) 7:5, 6:3
Grigor Dimitrow (Bułgaria, Q) - Jurgen Melzer (Austria) 7:6(2), 6:2
Igor Sijsling (Holandia) - Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina) 6:4, 6:1
Sam Querrey (USA) - Fernando Verdasco (Hiszpania) 6:1, 1:1 i krecz