US Open: Roddick pozostaje w grze

/ Michał Jaśniewicz , źródło: atpworldtour.com/własne, foto: AFP

Andy Roddick nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Amerykanin pokonał Bernarda Tomicia 6:3, 6:4, 6:0 i w trzeciej rundzie US Open zagra z Fabio Fogninim. Po pięciu setach i ponad czterech i pół godzinie rywalizacji swój mecz wygrał też Lleyton Hewitt.

Pierwszy mecz piątkowej sesji wieczornej gigantyczny Arthur Ashe Stadium zapełnił niemal co do ostatniego miejsca. Nic dziwnego, mógł to być ostatni mecz w karierze kochanego przez Amerykanów Andy Roddicka, który zapowiedział, że po tegorocznym US Open kończy karierę (więcej na ten temat można przeczytać tutaj). Były lider rankingu pozostał jednak w grze, wygrywając w bardzo dobrym stylu z utalentowanym Australijczykiem.

Mistrz US Open z 2003 roku nie speszył się całą otoczką piątkowego meczu i od początku dominował na korcie. Tomic nie zdołał doprowadzić w spotkaniu do chociażby jednego break pointa i przegrał w godzinę oraz 27 minut. Roddick rozpoczął spotkanie od wygrania trzech pierwszych gemów, a zakończył wygraniem dziewięciu ostatnich!

To z pewnością miłe uczucie czuć się na końcu tego wszystkiego tak docenionym – stwierdził Roddick, którego triumf został euforycznie przyjęty przez publiczność zgromadzoną na korcie centralnym. – To krępujące uczucie, gdy masz dookoła siebie ok. 24 i pół tysiąca osób, które chcą coś zobaczyć, ale to dobre uczucie. Skala wsparcia jaką dostałem przez ostatnie 24 godziny ze świata tenisowego i spoza niego jest czymś czego się nie spodziewałem.

Kolejnym rywalem na drodze Andy Roddicka będzie Fabio Fognini, który w drugiej rundzie pewnie pokonał Guillermo Garcię-Lopeza 6:4, 6:4, 6:2.

Cztery godziny oraz 35 minut trwał pojedynek Lleytona Hewitta z Gillesem Mullerem i zakończył się zwycięstwem Australijczyka 3:6, 7:6(5), 6:7(5), 7:5, 6:4. Luksemburczyk odnotował w tym meczu 35 asów, ale zakończył go podwójnym błędem serwisowym (dziewiątym w meczu), przy stanie 30-40 w dziesiątym gemie piątego seta! Hewitt w trzeciej rundzie US Open zagra po raz pierwszy od 2009 roku. Jego rywalem będzie rozstawiony z numerem cztery David Ferrer.

To wspaniałe – skomentował 31-letni Australijczyk, który triumfował w US Open jedenaście lat temu. – Dla takich momentów wciąż chce się grać. Gdy jesteś tam na korcie to wszystko dzieje się bardzo szybko. Czasami chciałoby się mieć kilka sekund dłużej, by móc chłonąć to wszystko i cieszyć się tymi momentami dłużej.

Obok meczu Hewitta z Tomiciem jeszcze dwa inne spotkania kończyły się w piątek piątym setem. Stanislas Wawrinka w trzy godziny i 28 minut pokonał Steva Darcisa 6:7(6), 6:3, 4:6, 6:1, 7:5. Spotkanie Philippa Kohlschreibera z Benoit Paire skończyło się tie breakiem piątego seta. Rozstawiony z „dziewiętnastką” Niemiec wygrał w 3 godziny i 58 minut 6:7(4), 6:3, 3:6, 6:2, 7:6(4).

W trzeciej rundzie Philipp Kohlschreiber zagra z Johnem Isnerem. Pierwsza rakieta Stanów Zjednoczonych pokonała Jarkko Nieminena 6:3, 6:7(5), 6:4, 6:3. Rozstawiony z „dziewiątką” Isner to zeszłoroczny ćwierćfinalista US Open.


Wyniki

Druga runda singla:
Janko Tipsarević (Serbia, 8) – Brian Baker (USA) 6:4, 6:3, 6:4
Grega Zemlja (Słowenia, Q) – Cedrik-Marcel Stebe (Niemcy) 6:4, 2:6, 6:4, 6:4,
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 19) – Benoit Paire (Francja) 6:7(4), 6:3, 3:6, 6:2, 7:6(4)
John Isner (USA, 9) – Jarkko Nieminen (Finlandia) 6:3, 6:7(5), 6:4, 6:3
Richard Gasquet (Francja, 13) – Bradley Klahn (USA, WC) 6:3, 6:3, 6:1
Steve Johnson (USA, WC) – Ernests Gulbis (Łotwa) 6:7(3), 7:6(5), 6:3, 6:4
Lleyton Hewitt (Australia) – Gilles Muller (Luksemburg) 3:6, 7:6(5), 6:7(5), 7:5, 6:4
David Ferrer (Hiszpania, 4) – Igor Sijsling (Holandia, Q) 6:2, 6:3, 7:6(12)
Juan Martin Del Potro (Argentyna, 7) – Ryan Harrison (USA) 6:2, 6:3, 2:6, 6:2
Leonardo Mayer (Argentyna) – Tommy Robredo (Hiszpania) 6:1, 6:4, 4:6, 7:5
Andy Roddick (USA, 20) – Bernard Tomic (Australia) 6:3, 6:4, 6:0
Fabio Fognini (Włochy) – Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) 6:4, 6:4, 6:2
Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina, 14) – Marcos Baghdatis (Cypr) 6:4, 3:6, 6:0, 7:6(5)
Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 18) – Steve Darcis (Belgia) 6:7(5), 6:3, 4:6, 6:1, 7:5
Julien Benneteau (Francja, 31) – Dennis Novikov (USA, WC) 3:6, 6:4, 7:6(1), 7:5
Novak Djoković (Serbia, 2) – Rogerio Dutra Silva (Brazylia) 6:2, 6:1, 6:2

Druga runda debla:
M. Granollers, M. Lopez (Hiszpania, 6) – Ł. Kubot, M. Jużnyj (Polska, Rosja) 7:5, 6:7(7), 7:6(4)
J. Levine, M. Matosevic (USA, Australia) – J. Marray, F. Nielsen (Wielka Brytania, Dania, 11) 6:1, 6:7(6), 6:4
L. Paes, R. Stepanek (Indie, Czechy, 5) – T. Bellucci, J. Souza (Brazylia) 7:5, 7:6(3)
J. Knowle, F. Polasek (Austria, Słowacja) – S. Stachowski, V. Troicki (Ukraina, Serbia) 6:4, 6:0
B. Bryan, M. Bryan (USA, 2) – E. Butorac, P. Hanely (USA, Australia) 6:3, 6:2