Baghdatis poza turniejem

/ bchmielewski , źródło: własne, foto: -

Ubiegłoroczny finalista Australian Open Marcos Baghdatis przegrał po jednostronnym pojedynku z Francuzem Gaelem Monfilisem.

W pierwszym secie toczyła się dość wyrównana walka, jednak minimalnie lepszy okazał się być Francuz, który ostatecznie wygrał po tie breaku. Drugi set to jeszcze skuteczniejsza postawa Monfilisa, który do tego niemal nie popełniał błędów. On też, od początku do końca, kontrolował przebieg tej części spotkania. Należy zwrócić uwagę na fakt, iż pomimo pozornie spokojnej gry, potrafił on w odpowiednim momencie przyspieszyć. Wobec takiego obrotu sprawy – Baghdatis wydawał się być bezradny.

Przed rozpoczęciem trzeciego seta wiele osób było skłonnych postawić wszystkie pieniądze na fakt, iż będzie to decydująca rozgrywka. Nic bardziej mylnego! Cypryjczyk nagle przypomniał sobie, jak się gra w tenisa, Monfils z kolei zaczął seriami popełniać błędy. Efekt – 6:2 dla Baghdatisa.

I gdy kibice Marcosa ponownie uwierzyli w możliwość jego zwycięstwa, rzeczywistość okazała się być bardzo brutalna. Faworyt dzisiejszego spotkania, w kolejnym secie nie potrafił ugrać nawet gema. Tym samym zwycięzcą pojedynku został Gael Monfils. Należy nadmienić, iż Cypryjczyk w ogóle nie przypominał zawodnika z przed roku, kiedy to można
było się delektować jego grą.

Hitami kolejnej rundy rywalizacji panów na pewno będą mecze pomiędzy: Maratem Safinem i Andy’m Roddick’em, oraz francuski pojedynek pomiędzy Gaelem Monfilisem i Richardem Gasquetem.