Indian Wells: falstart Tomicia

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: atpworldtour.com, foto: AFP

Już na pierwszej rundzie zakończył swoją tegoroczną przygodę z Indian Wells Bernard Tomic. Młody Australijczyk nie znalazł sposobu na potężnego Gillesa Mullera, przegrywając 6:4, 6:7(4), 0:6. Trzecie w karierze zwycięstwo nad Jarkko Nieminenem odniósł Tommy Haas, zwyciężając 7:6(9), 6:4.

W piątek dokończono w Indian Wells mecze pierwszej rundy. Pasjonujące spotkanie stoczyli Tobias Kamke i Denis Kudla. Obaj zawodnicy spotkali się pod koniec lutego w kwalifikacjach do turnieju w Memphis. Amerykanin wygrał oba spotkania, ale wczorajsze było zdecydowanie trudniejsze. Dużo lepiej mecz zaczął Kamke, wygrywając pierwszego seta do dwóch. Dwa kolejne były bardzo zacięte, ale w kluczowych momentach to Kudla zdobywał puntky. Najpierw wygrał w tie breaku, a potem okazał się lepszy o jedno przełamanie i triumfował do czterech.

Z turniejem pożegnał się już Bernard Tomic. Mierzący 193 cm Gilles Muller znakomicie serwował. Posłał 23 asy i wygrał 88% piłek po pierwszym podaniu. Na początku to Tomic dominował. Przełamał rywala, przegrał tylko trzy punkty przy swoim serwisie i wygrał 6:4. Jednak potem reprezentant Luksemburga grał już świetnie. W drugim secie jeszcze nie zdołał przełamać Tomicia, ale wygrał w tie breaku. W decydującej partii rozbił Australijczyka do zera.

Trzysetową batalię stoczyli też Michael Llodra i Ernests Gulbis. Łotysz dysponował lepszym pierwszym podaniem, ale dużo słabszym drugim. W całym pojedynku doszło jednak tylko do czterech przełamań. Mecz lepiej rozpoczął Francuz, który zwyciężył 6:3. W drugim secie wszystko zmierzało ku tie breakowi, ale w samej końcówce Łotysz wykorzystał potknięcie rywala i zwyciężył do pięciu. Decydująca odsłona skończyła się tie breakiem. Lepiej próbę nerwów wytrzymał Llodra, który triumfował do czterech.

W drugiej rundzie turnieju jest także świetnie się ostatnio spisujący Marinko Matosević, który wyeliminował Rubena Bemelmansa. Nie zawiedli: Nikołaj Dawydienko, Thomaz Bellucci, David Nalbandian i Marcos Baghdatis. Awans wywalczył również Tommy Haas, który po ciężkim pojedynku pokonał Jarkko Nieminena. Była to trzecia wygrana Niemca nad Finem w ich trzecim pojedynku. Jedyne „zwycięstwo”, jakie zanotował Nieminen, miało miejsce trzy lata temu w Sztokholmie, ale walkowerem.


Wyniki

 Wyniki pierwszej rundy:
Marinko Matosević (Australia, Q) – Ruben Bemelmans (Belgia, Q) 6:2, 6:3
Nikołaj Dawydienko (Rosja) – Siergiej Bubka (Ukraina, Q) 7:5, 6:3
Thomaz Bellucci (Brazylia) – Lukas Rosol (Czechy) 6:2, 7:6(4)
Denis Kudla (USA, WC) – Tobias Kamke (Niemcy, LL) 2:6, 7:6(3), 6:4
Michael Llodra (Francja) – Ernests Gulbis (Łotwa) 6:3, 5:7, 7:6(3)
David Nalbandian (Argentyna) – Potito Starace (Włochy) 7:6(4), 6:0
Gilles Muller (Luksemburg) – Bernard Tomic (Australia) 4:6, 7:6(4), 6:0
Marcos Baghdatis (Cypr) – Jeremy Chardy (Francja) 6:3, 6:4
Tommy Haas (Niemcy) – Jarkko Nieminen (Finlandia) 7:6(9), 6:4