Indian Wells: świetny start Harrisona

Ryan Harrison, jeden z najzdolniejszych amerykańskich tenisistów, znakomicie rozpoczął zmagania w turnieju rozgrywanym na twardych kortach w Indian Wells, zaliczanym do cyklu ATP World Tour Masters 1000. 19-latek w niecałą godzinę pokonał Flavio Cipollę 6:1, 6:2.

Harrison w starciu z Włochem zaprezentował wszystkie swoje atuty. Od początku spotkania doskonale serwował (wygrał 87% przy swoim podaniu), agresywnie uderzał z głębi kortu i nie dał Cipolli ani jednej szansy na przełamanie. W kolejnej rundzie Amerykanin zmierzy się z Viktorem Troickim.

Dobrze spisali się także rodacy Harrisona – Sam Querrey oraz Robby Ginepri. Pierwszy z nich pokonał innego mało znanego kwalifikanta Tim Smyczka 7:6(1), 6:1. Drugi zaś rozprawił się nie bez trudu Paolo Lorenzim, wygrywając 1:6, 6:3, 6:4. Dla Ginepriego, który grę w turnieju głównym także zawdzięcza dzikiej karcie (podobnie jak Querrey), było to pierwsze zwycięstwo w Indian Wells od czterech lat.

Z dobrej strony zaprezentował się również Phillip Kohlschreiber. Zajmujący 34. miejsce w rankingu ATP Tour Niemiec pokonał rodaka Matthiasa Bachingera 6:4, 6:2, odnotowując już 13. zwycięstwo w sezonie. Kohlschreiber jest jednym z bardziej aktywnych tenisistów w 2012 r. Zmagania w Indian Wells są dla niego już siódmym turniejem (wcześniej startował w Dausze, Auckland, Australian Open, Montpellier, Rotterdamie i Delray Beach).

Wyniki

 Wyniki pierwszej rundy:
Ryan Harrison (USA) – Flavio Cipolla (Włochy) 6:1, 6:2
Sam Querrey (USA, WC) – Tim Smyczek (USA, Q) 7:6(1), 6:1
Robby Ginepri (USA, WC) – Paolo Lorenzi (Włochy) 1:6, 6:3, 6:4
Phillip Kohlschreiber (Niemcy) – Matthias Bachinger (Niemcy) 6:4, 6:2