Londyn: Murray rezygnuje

/ Tomasz Krasoń , źródło: atpworldtour.com/własne, foto: AFP

Już w niedzielny wieczór zaczęto mówić, że Andy Murray może wycofać się z turnieju mistrzów. W poniedziałek te pogłoski stały się faktem. 24-letni Szkot z powodu kontuzji pachwiny zakończył udział w imprezie, a jego miejsce w grupie „A” zajmie Janko Tipsarević.

To naprawdę trudna decyzja, ponieważ to jeden z najlepszych turniejów w całym sezonie. Przez cały rok pracuje się, aby tu zagrać – mówił przygnębiony Murray.

Murray przyznał również, że przez cały tydzień poprzedzający zmagania w londyńskiej O2 Arena nie mógł normalnie trenować, gdyż w poniedziałek naciągnął pachwinę. Mimo urazu przystąpił do rywalizacji grupowej, ale w niedzielę przegrał w dwóch setach z Davidem Ferrerem.

Nie było w tym występie niczego pozytywnego. Wczoraj na korcie byłem nieszczęśliwy – przyznał Murray. – Nie cieszyłem się grą. To jeden z najlepszych turniejów w roku, na który ja, i inni tenisiści, wyczekujemy. Nie mogłem się nawet zbliżyć do swojej najlepszej gry. To było rozczarowujące. Grając, mogłem sobie zrobić większą krzywdę – mówił Szkot.

Przed turniejem wymieniano Murraya jako jednego z kandydatów do zwycięstwa w Londynie. Szkot miał bowiem niezwykle udaną jesienną część sezonu. Został prawdziwym królem Azji, zdobywając tytuły w Bangkoku, Tokio i Szanghaju. Dzięki tym trzem triumfom wyprzedził w rankingu ATP Rogera Federera, awansując na trzecie miejsce.

W miejsce Murraya do rywalizacji w grupie „A” przystąpi Janko Tipsarević. Serb w swoim debiucie w turnieju mistrzów spotka się w środę z Tomasem Berdychem.