Montreal: deszcz zatrzymał Djokovicia, jubileusz Gasqueta

/ Tomasz Krasoń , źródło: atpworldtour.com, foto: AFP

Najpierw padało w Toronto, przez co panie rozpoczęły wtorkowe zmagania w Rogers Cup z opóźnieniem, a następnie deszcz przeniósł się do Montrealu, gdzie panowie nie mogli zrealizować całego planu gier. Wydarzeniem dnia w męskim Rogers Cup była bez wątpienia porażka Andy Murraya, o której pisaliśmy tutaj.

Przez opady ucierpiał Novak Djoković, który miał zadebiutować w roli rakiety numer jeden. Jego mecz z Nikołajem Dawydienko, podobnie jak starcie Juana Martina Del Potro z Marinem Ciliciem, zostanie rozegrane w środę wraz z pozostałymi spotkaniami drugiej rundy.

Nie zakończono nawet wszystkich spotkań pierwszej fazy rywalizacji. W już rozstrzygniętych spotkaniach doszło do kilku niespodzianek. Największą jest porażka rozstawionego z „dziewiątką” Gillesa Simona z Philippem Petzschnerem. Niemiecki kwalifikant triumfował 7:5, 6:2.

Simon po meczu przyznał, że zmagał się ze sztywnością karku. – Zagrałem najlepiej, jak mogłem, ale nie było to wiele. Moja szyja zesztywniała w trakcie treningu i nie byłem w stanie grać, tak jak chciałem. Bałem się uderzać, bałem się bólu. Postaram się przygotować do turnieju w Cincinnati. Jeśli ból nie minie, będę czekał na US Open.

Odpadł również rozstawiony z „jedenastką” Michał Jużnyj. Pogromcą 29-letniego Rosjanina został starszy o 2 lata Michael Llodra. Francuz zwyciężył po długim i niezwykle zaciętym spotkaniu, które zakończyło się wynikiem 3:6, 6:3, 7:6(4). Dla 31-letniego mieszkańca Paryża to pierwsze zwycięstwo od Wimbledonu. W międzyczasie Llodra leczył uraz żebra.

Honor rozstawionych uratowali we wtorek Richard Gasquet i Viktor Troicki. Francuz pokonał 6:3, 6:2 Floriana Mayera i odniósł 250. zwycięstwo w zawodowym cyklu. Finalista tej imprezy z 2006 roku zmierzy się w kolejne rundzie z Thomazem Belluccim. Serb natomiast po słabym początku spotkania z Michaelem Yani i przegraniu pierwszej partii 2:6 wyraźnie podwyższył loty i w dwóch kolejnych odsłonach oddał amerykańskiemu kwalifikantowi zaledwie cztery gemy.

Miłą niespodziankę miejscowym kibicom sprawił natomiast Vasek Pospisil. Grający z dziką kartą 21-latek pokonał 4:6, 6:3, 6:4 Juana Ignacio Chelę. Tym samym został jedynym Kanadyjczykiem, jaki wciąż walczy w Rogers Cup. W drugiej rundzie czeka go konfrontacja z Rogerem Federerem.

Wyniki pierwszej rundy singla:
Philipp Petzschner (Niemcy, Q) – Gilles Simon (Francja, 9) 7:5, 6:2
Michael Llodra (Francja) – Michaił Jużnyj (Rosja, 11) 3:6, 6:3, 7:6(4)
Richard Gasquet (Francja, 10) – Florian Mayer (Niemcy) 6:3, 6:2
Viktor Troicki (Serbia, 12) – Michael Yani (USA, Q) 2:6, 6:3, 6:1
Vasek Pospisil (Kanada, WC) – Juan Ignacio Chela (Argentyna) 4:6, 6:3, 6:4

Sprawdź wszystkie wtorkowe wyniki turnieju Rogers Cup w Montrealu!