Hamburg: porażka Ferrero

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: atpworldtour.com, foto: AFP

Triumfator zeszłotygodniowego turnieju w Stuttgarcie – Juan Carlos Ferrero – już w pierwszej rundzie pożegnał się z zawodami w Hamburgu. Hiszpan przegrał z dużo niżej notowanym Cedrikiem-Marcelem Stabem 3:6, 2:6. Na drugiej rundzie występ w Niemczech zakończyło aż trzech rozstawionych tenisistów. Nie zawiedli za to Michaił Jużnyj i Gilles Simon.

Wtorek był dla Niemców bardzo udanym dniem. Aż czterech z sześciu występujących dziś reprezentantów tego kraju awansowało odnotowało zwycięstwa. A trzeba przyznać, że jedynym wyraźnym faworytem był Philipp Kohlschreiber, który pokonał 7:5, 6:3 Andrieja Gołubiewa. Największą niespodziankę sprawił Cedrik-Marcel Stebe. Sklasyfikowany na 168. miejscu w światowym rankingu 20-latek pokonał jedenaście lat starszego Juana Carlosa Ferrero. Zrobił to nadspodziewanie łatwo, wygrywając 6:3, 6:2. Stebe grał o wiele lepiej od Hiszpana i triumfował jak najbardziej zasłużenie.

W trzeciej rundzie są już Julian Reister i Tobias Kamke. Obaj tenisiści w turnieju głównym grają dzięki „dzikim kartom”. Przepustkę wykorzystują znakomicie. Reister obronił osiem z dziesięciu break pointów, zanotował 73% skuteczności pierwszego podania i pokonał Guillermo Garcię-Lopeza (nr 14) 7:6(5), 6:2. Kamke odniósł jeszcze większy sukces, bowiem po bardzo dobrej grze oddał tylko pięć gemów rozstawionemu z siódemką Juanowi Ignacio Cheli. – Czuję się świetnie. To jest mój dom. Tutaj mieszkam, tutaj trenuję cały rok. Bardzo się cieszę, że ludzie przychodzą oglądać tu tenis. To bardzo przyjemne grać przed swoimi ludźmi. Nie mogę się doczekać kolejnego spotkania – mówił po meczu zadowolony Kamke.

Do trzeciej rundy awansował również Michaił Jużnyj. Rozstawiony z czwórką Rosjanin nie miał łatwej przeprawy, ale wygrał w dwóch setach z Carlosem Berlocqiem. Jużnyj tylko raz stracił własne podanie, ale – mimo wielu szans – miał spore problemy z przełamywaniem rywala. Wykorzystał dwie z dziewięciu okazji. Pierwszego seta, dzięki dobrej końcówce, wygrał 7:5. W drugim doszło do tiebreaka, ale Rosjanin też przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść, wygrywając do siedmiu.

Godziny i dwóch minut potrzebował na pokonanie Siergieja Stachowskiego Gilles Simon. Francuz oddał Ukraińcowi tylko trzy gemy, w tym dwa własne. Niżej notowany rywal rozgrywał jednak bardzo słabe spotkanie i Simon odpowiedział aż siedmioma przełamaniami, wygrywając ostatecznie 6:2, 6:1.

Wyniki drugiej rundy:
Gilles Simon (Francja, 5) – Serhij Stachowski (Ukraina) 6:2, 6:1
Michaił Jużnyj (Rosja, 4) – Carlos Berlocq (Argentyna) 7:5, 7:6(7)
Julien Reister (Niemcy, WC) – Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania, 14) 7:6(5), 6:2
Tobias Kamke (Niemcy, WC) – Juan Ignacio Chela (Argentyna, 7) 6:1, 6:4

Wynik pierwszej rundy:
Cedrik-Marcel Stebe (Niemcy, WC) – Juan Carlos Ferrero (Hiszpania) 6:3, 6:2

Zobacz komplet wyników z Hamburga