Roland Garros: Del Potro nie zatrzymał Djokovicia

/ Michał Jaśniewicz , źródło: rolandgarros.com/atpworldtour.com/własne, foto: AFP

Novak Djoković wygrał swój czterdziesty mecz w tym roku, pokonując w trzeciej rundzie Roland Garros, Juana Martina Del Potro 6:3, 3:6, 6:3, 6:2. O awans do ćwierćfinału Serb zagra z reprezentantem gospodarzy Richardem Gasquetem. Pewne zwycięstwa odnieśli dziś Rafael Nadal, Andy Murray oraz Robin Soderling.

Spotkanie Djoković z Del Potro rozpoczęło się w piątek późnym popołudniem, lecz ze względu na zapadające ciemności zostało przerwane przy stanie po jeden w setach. Przerwa okazała się korzystniejsza dla Djokovicia, który dziś grał dużo pewniej niż wczoraj, zapewniając sobie miejsce w czwartej rundzie. W całym spotkaniu Argentyńczyk popełnił aż 46 niewymuszonych błędów, przy 22 uderzeniach kończących. Serb również nie miał nadzwyczajnych statystyk, odnotowując 38 niewymuszonych błędów i tylko o trzy więcej „winnery”.

Wiedziałem przed meczem, że mam trudnego przeciwnika do pokonania – stwierdził Djoković. – Podszedłem do tego spotkania bardziej zdenerwowany niż zazwyczaj i na początku obaj popełnialiśmy sporo błędów. Myślę, że dzisiaj nieco lepiej byłem w stanie kontrolować grę i efektem tego było zwycięstwo.

On jest w tej chwili dużo lepszy ode mnie, wykorzystał swoje szanse i sprawił, że mecz był bardzo trudny – przyznał Del Potro. – Ja miałem swoje szanse w trzecim secie, przy po dwa miałem dwa break pointy, ale zepsułem. Jeżeli przeciwko takiemu przeciwnikowi nie wykorzystujesz takich okazji, przegrywasz.

Już  jutro Novak Djoković zmierzy się z Richardem Gasquetem, który w piątek pokonał w czterech setach Thomaza Bellucciego.

Mieszane uczucia po dzisiejszym spotkaniu może mieć Andy Murray. Szkot pewnie pokonał Michaela Berrera 6:2, 6:3, 6:2. W połowie drugiego seta doszło jednak do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia. Murray próbując dojść do piłki w sposób niekontrolowany poślizgnął się, doznając urazu prawej kostki. Niezbędna była pomoc trainera, a dalsza gra Szkota stanęła pod dużym znakiem zapytania. Ostatecznie zdołała on dograć mecz do końca, ale jeszcze dzisiaj miał udać się na prześwietlenie kostki.

Nie wiem czy będę w stu procentach zdrowy. Nie wiem nawet czy zagram w kolejnym spotkaniu. Być może zagram – stwierdził Szkot.

Zdecydowanie najłatwiejszy z trzech dotychczasowych spotkań rozegrał Rafael Nadal. Lider rankingu, w godzinę i czterdzieści jeden minut, pokonał Antonio Veicia 6:1, 6:3, 6:0. Pomimo tak gładkiego zwycięstwa Hiszpan wciąż sprawia wrażenie, iż nie jest w najlepszej formie. Dziś popełnił osiemnaście niewymuszonych błędów.

Nie zapomniałem przez tydzień jak się gra w tenisa, a dzisiaj zagrałem lepiej – nawiązał do swoich trudności w tegorocznym French Open, Nadal. – Próbuje znajdować rozwiązania dzień po dniu na treningach, a następnie zaimplantować je w trakcie meczów (…). Tak taj mówiłem problem nie leży tylko w treningu czy technice. Ja mam ponadto problemy z koncentracją. Dziś wykonałem wielki krok do przodu, byłem bardziej pewny siebie.

Trudnym egzaminem dla Rafaela Nadala może być mecz czwartej rundy z Ivanem Ljubiciem. Chorwat nie stracił jeszcze w Paryżu seta, a dziś wyeliminował rozstawionego z numerem szesnaście Fernando Verdasco, wygrywając 6:3, 7:6(6), 6:4. Ljubicić to ćwierćfinalista Roland Garros z 2006 roku, ale w obecnej edycji turnieju nie został nawet rozstawiony.

Duże powody do zadowolenia mogąc mieć gospodarze paryskiego turnieju. W czwartej rundzie znalazło się bowiem trzech reprezentantów ich kraju. Do Richarda Gasqueta i Gaela Monfilsa dołączył dziś Gilles Simon. Rozstawiony z numerem osiemnaście tenisista pewnie pokonał Mardy Fisha 6:3, 6:4, 6:2. Simon wykorzystał w tym meczu 5 z 9 break pointów, tylko raz tracąc własne podanie.

Niezwykle trudne zadanie czeka Francuza w czwartej rundzie, gdyż jego rywalem będzie finalista dwóch ostatnich edycji Roland Garros – Robin Soderling. Dziś Szwed pokonał Leonardo Mayera 6:1, 6:4, 6:3.

Wyniki trzeciej rundy:
Novak Djoković (Serbia, 2) – Juan Martin Del Potro (Argentyna, 25) 6:3, 3:6, 6:3, 6:2
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Antonio Veić (Chorwacja, Q) 6:1, 6:3, 6:0
Ivan Ljubicić (Chorwacja) – Fernando Verdasco (Hiszpania, 16) 6:3, 7:6(4), 6:4
Gilles Simon (Francja, 18) – Mardy Fish (USA, 10) 6:3, 6:4, 6:2
Robin Soderling (Szwecja, 5) – Leonardo Mayer (Argentyna, Q) 6:1, 6:4, 6:3
Andy Murray (Wielka Brytania, 4) – Michael Berrer (Niemcy) 6:2, 6:3, 6:2

Sprawdź komplet dzisiejszych wyników turnieju panów.