Pięć setów Murraya

/ Michał Jaśniewicz , źródło: usopen.org/własne, foto: usopen.org

Andy Roddick, Nikołaj Dawidienko, Tomas Berdych oraz Andy Murray
awansowali do trzeciej rundy US Open. Najcięższą batalię stoczył ten
ostatni, grając pięciosetową batalię z doświadczonym Jonasem Bjorkmanem.

Pojedynek faworyta gospodarzy, Andy Roddick z Jose Acasuso rozpoczął
się sensacyjnie. Argentyńczyk dzięki jednemu przełamaniu wygrał bowiem
pierwszego seta. Druga partia w dwadzieścia sześć minut padła jednak
łupem „A-Roda”. W ostatnich kilku gemach Acasuso przestał już
praktycznie walczyć. Jak się okazało nie była to typowa sportowa
bezradność, a niedyspozycja spowodowana bólem w lewym kolanie. Po
interwencji trainera tenisista z Ameryki Południowej podjął dalszą
rywalizację, ale już niemal na stojąco. Wystarczyło to co prawda do
wygrania dwóch gemów, ale po drugim secie Acasuso uznał, że
kontynuowanie meczu naraziłoby go tylko na jeszcze poważniejszy uraz.

W trzeciej rundzie rywalem Roddicka będzie Thomas Johansson lub Arnaud Clememt.

Nieporównywalnie cięższą przeprawę miał dziś Andy Murray. Szkot stoczył
pięciosetową batalię z o piętnaście lat starszym Jonasem Bjorkmanem.
Andy grał w tym pojedynku bardzo nierówno, cudowne, techniczne zagrania
przeplatał z banalnymi błędami, w kilku istotnych momentach zabrakło mu
również koncentracji, co doświadczony Szwed skrzętnie wykorzystał.
Dopiero ostatni set był popisem Murraya, chociaż miało na to wpływ
również zmęczenie Bjorkmana, będącego najstarszym tenisistą w stawce. W
całym meczu Brytyjczyk popełnił 64 niewymuszone błędy, przy 71 piłkach
kończących.

Kolejnym rywalem Murraya będzie Hyung-Taik Lee. Koreańczyk sprawił
największą niespodziankę tego dnia, eliminując w trzech setach
Guillermo Canasa. Rozstawiony z numerem czternastym Argentyńczyk nie
mógł znaleźć recepty na świetnie poruszającego się po korcie Azjaty.

Świetne wrażenie w turnieju po dwóch rundach robią Nikołaj Dawidienko i
Tomas Berdych, obaj nie stracili jeszcze w imprezie seta. Rosjanin
wyeliminował dziś Nicolasa Kiefera, zaś Czech poradził sobie z Włochem
Simonem Bolellim.

W trzeciej rundzie Berdych zmierzy się z Fernando Verdasco i jeżeli
wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko wówczas może spotkać z Andy
Roddickiem. Dawidienko natomiast zagra z innym Hiszpanem Nicolasem
Almagro, a w czwartej rundzie prawdopodobna wydaje się jego rywalizacja
z Murrayem. Tak więc ta część turniejowej drabinki może przynieść
ogromną dawkę emocji.



Wyniki II rundy:
Andy Roddick (USA, 5) – Jose Acasuso (Argentyna) 4:6, 6:1, 6:2 i krecz
Donald Young (USA) – Richard Gasquet (Francja, 13) walkower
Tomas Berdych (Czechy, 9) – Simone Bolelli (Włochy) 7:5, 6:3, 6:3
Nikołaj Dawidienko (Rosja, 4) – Nicolas Kiefer (Niemcy) 6:2, 6:2, 6:2
Andy Murray (Wielka Brytania, 19) – Jonas Bjorkman 5:7, 6:3, 6:1, 4:6, 6:1
Feliciano Lopez (Hiszpania) – Igor Andrejew (Rosja) 6:7(3), 7:5, 3:6, 6:4, 7:6(5)
Nicolas Almagro (Hiszpania) – 6:4, 6:2, 2:1 i krecz
Fernando Verdasco (Hiszpania) – Gilles Simon (Francja) 6:0, 6:4, 6:3
Hyung-Taik Lee (Korea) – Guillermo Canas (Argentyna, 14) 7:5, 7:5, 6:3
Sebastian Grosjean (Francja) – Max Mirnyj (Białrouś) 6:4, 6:7(6), 6:4, 6:3