Miami: sensacyjna porażka obrońcy tytułu

/ Michał Jaśniewicz , źródło: atpworldtour.com/sonyericssonopen.com, foto: AFP

Broniący tytułu Andy Roddick sensacyjnie już na drugiej rundzie zakończył występ w turnieju w Miami. Faworyt gospodarzy przegrał z Pablo Cuevasem 4:6, 6:7(4). Z turniejem po pierwszym spotkaniu pożegnali się również Jurgen Melzer oraz Marcos Baghdatis. Bez większych problemów swoje mecze wygrali Rafael Nadal oraz Roger Federer.

W ubiegłym tygodniu Roddick przegrał w czwartej rundzie zawodów w Indian Wells, a w Miami nie wygrał nawet jednego spotkania. Amerykanin nie potrafił znaleźć recepty na bardzo dobrze serwującego Urugwajczyka, nie wykorzystując żadnego z czterech break pointów. Cuevas odnotował w meczu piętnaście asów i triumfował, w godzinę oraz pięćdziesiąt sześć minut, 6:4, 6:7(4).

Nie czułem się dobrze przez cały dzień – tłumaczył swoją fatalną dyspozycję Roddick, dla którego porażka z Cuevasem oznacza, iż wypadnie z czołowej dziesiątki rankingu. – Miałem nieco problemów z oddychaniem dzisiaj.

Miejsca w pierwszej dziesiątce rakningu może również nie utrzymać Jurgen Melzer. Rozstawiony z numerem dziesięć Austriak przegrał ze swoim partnerem deblowym Philippem Petzschnerem 3:6, 4:6. Był to drugi mecz pomiędzy tymi tenisistami i drugie zwycięstwo Niemca.

Czwartą porażkę z rzędu odnotował Marcos Baghdatis. Cypryjczyk w ostatnim czasie zmagał się z kontuzją pachwiny. Z tego powodu skreczował w pierwszej rundzie zawodów w Dubaju. W Indian Wells przegrał natomiast w drugiej rundzie (w pierwszej miał „wolny los”) z Somdevem Devvarmanem. W Miami Baghdatis nie sprostał kwalifikantowi, Olivierowi Rochusowi. Doświadczony Belg wykorzystał 7 z 12 szans na przełamanie i wygrał 6:2, 4:6, 6:4.

Przed spotkaniem Rafaela Nadala z Keiem Nishikorim do zdjęciem z tenisistami pozowały gwiazdy NBA – LeBron James oraz Dwayne Wade. Spotkanie w dwóch setach wygrał Hiszpan, który po razie w każdym secie przełamał Japończyka i triumfował 6:4, 6:4. Nishikori postawił jednak liderowi rankingu trudne warunki, miał w meczu cztery szanse na przełamanie, ale nie zdołał żadnej z nich wykorzystać.

Nishikori jest bardzo, bardzo dobry zawodnikiem. To była jedna z tych pierwszych rund, której chciałoby się uniknąć … bez wątpienia było ciężko – ocenił Nadal. – Grałem agresywnie z forhendu i starałem się zmusić go do biegania oraz chodzić do siatki, kiedy miałem okazję.

Roger Federer i Radek Stepanek zagrali ze sobą po raz trzynasty, a po raz jedenasty zwycięstwo odniósł tenisista z Bazylei. Szwajcar pokazał się z bardzo dobrej strony i w zaledwie sześćdziesiąt dwie minuty zwyciężył 6:3, 6:3. Dla Federera był to 762 wygrany mecz w rozgrywkach ATP i zrównał się pod tym względem z Petem Samprasem.

To zabawna statystyka – przyznał Federer. – Pokazuje jednak jak długo jestem już w rozgrywkach, że wygrywałem spotkanie na całym świecie, na różnych nawierzchniach i że mam za sobą około 10-12 solidnych sezonów.

Wyniki drugiej rundy:
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Kei Nishikori (Japonia) 6:4, 6:4
Roger Federer (Szwajcaria, 3) – Radek Stepanek (Czechy) 6:3, 6:3
Olivier Rochus (Belgia, Q) – Marcos Baghdatis (Cypr, 22) 6:2, 4:6, 6:4
Philipp Petzschner (Niemcy) – Jurgen Melzer (Austria, 10) 6:3, 6:4
Pablo Cuevas (Urugwaj) – Andy Roddick (USA, 8) 6:4, 7:6(4)

Sprawdź komplet sobotnich wyników turnieju w Miami