Fed Cup: zmarnowane okazje Radwańskiej i porażka z Białorusią

/ Tomasz Krasoń , źródło: fedcup.com, foto: AFP

Polska reprezentacja tenisistek zakończyła zmagania w Pucharze Federacji w sezonie 2011. Wszystko za sprawą porażki z Białorusią, która zamknęła nam drogę do baraży o Grupę Światowej II. Po porażce Magdy Linette z Olgą Goworcową punktu nie udało się również wywalczyć Agnieszce Radwańskiej w starciu z Wiktorią Azarenką.

Zarówno Radwańska, jak i Azarenka, zajmują miejsca w czołowej dziesiątce rankingu WTA i przed sobotnim spotkaniem obie nie przegrały w Eljacie ani jednego spotkania. Początek pojedynku wskazywał, że status niepokonanej będzie dane zachować Polce. Jednak pomimo prowadzenia 5:2 i przewagi podwójnego przełamania Isi nie udało się wygrać inauguracyjnej partii. Azarenka wraz z upływem spotkania wyraźnie się rozkręcała, praktycznie nie popełniała błędów z linii końcowej, a ponadto raz za razem zaskakiwała krakowiankę efektownymi skrótami. Radwańska miała nawet trzy piłki setowe, ale nie wykorzystała żadnej z nich i ostatecznie przegrała 5:7.

Podobny przebieg miała druga odsłona. Znowu jako pierwsza na prowadzenie wyszła 21-letnia Polka, ale po chwili jej rówieśniczka z Białorusi odpowiedziała rebreakiem. Kluczowe akcje znowu lepiej rozgrywała Azarenka i tak jak kilkadziesiąt minut wcześniej zwyciężyła 7:5.

Punkt zdobyty przez Azarenkę przesądziło zwycięstwie Białorusi. W związku z tym zrezygnowano z rozegrania meczu deblowego.

Polska – Białoruś 0:2
Magda Linette (Polska) – Olga Goworcowa (Białoruś) 6:7(3), 6:7(0)
Agnieszka Radwańska (Polska) – Wiktoria Azarenka (Białoruś) 5:7, 5:7