Australian Open: fantastyczny początek Kubota!

/ Michał Jaśniewicz , źródło: australianopen.com, foto: AFP

Łukasz Kubot w wielkim stylu rozpoczął swoje zmagania w tegorocznym Australian Open. Polak w pierwszej rundzie pokonał Sama Querrey’a (nr 18) 5:7, 6:2, 3:6, 6:1, 8:6.

Mecz Polaka i Amerykanina był pierwszym pojedynkiem dnia na korcie numer „2”. Tenisiści zajęli ten obiekt na blisko trzy i pół godziny, by o losach awansu rozstrzygnąć po czternastu gemach piątego seta. Łukasz Kubot do pierwszej szansy na przełamanie w tej decydującej partii doprowadził dopiero w trzynastym gemie, ale wykorzystał ją, a następnie przypieczętował zwycięstwo własnym serwisem.

Wcześniej najlepszy polski tenisista dwukrotnie odrabiał stratę seta. Imponująca w wykonaniu Kubota była szczególnie czwarta partia. Odnotował w niej 79 procent trafionego pierwszego podania, nie dał rywalowi żadnej szansy na przełamanie, a sam wykorzystał oba break pointy. Polak miał też w tym secie stuprocentową skuteczność wygranych piłek przy siatce (8 na 8).

Sam Quereey w dzisiejszym meczu zaserwował 19 asów, przy tylko 7 Kubota. To Polak był jednak tenisistą grający zdecydowanie bardziej agresywnie. Odnotował on aż 75 uderzeń kończących (wliczając asy), przy 47 niewymuszonych błędach. Amerykanin natomiast miał 51 „winnersów” i 25 niewymuszonych błędów. Spotkanie trwało równo dwieście minut.

Łukasz Kubot najlepsze wyniki w turnieju wielkoszlemowym, zarówno w singlu jak i w deblu, osiągał dotąd właśnie w Melbourne Park. W ubiegłym roku doszedł indywidualnie do czwartej rundy, a przed dwoma laty osiągnął z Oliverem Marachem półfinał w deblu.

W drugiej rundzie rywalem polskiego tenisisty będzie Siergiej Stachowski. Ukrainiec pokonał dziś pewnie Daniela Brandsa 6:2, 6:3, 6:4.

Wynik pierwszej rundy:
Łukasz Kubot (Polska) – Sam Querrey (USA, 18) 5:7, 6:2, 3:6, 6:1, 8:6