Brisbane: udany początek roku dla młodej Australijki

/ Michał Jaśniewicz , źródło: sonyericssonwtatour.com/atpworldtour.com, foto: AFP

Dziś rozpoczął się pierwszy turniej WTA Tour w 2011 roku. W Brisbane miłą niespodziankę miejscowym kibicom sprawiła Sally Peers. 19-letnia Australijka pokonała rozstawioną z numerem siedem Alisę Klejbanową 3:6, 6:4, 6:3. Zwycięstwo odniosła jeszcze jedna reprezentantka gospodarzy, Jarmila Groth.

154. w rankingu Peers rozgrywała dziś dopiero swój piąty mecz w turnieju WTA Tour, odnosząc drugie zwycięstwo. Młoda Australijka pokazała się z dobrej strony w ubiegłym roku, przechodząc eliminacje US Open, a w pierwszej rundzie eliminując Aleksandrę Wozniak. Dopiero w kolejnej fazie zawodów na Flushing Meadows zatrzymała ją Kim Clijsters.

W Brisbane Peers po raz kolejny zasygnalizowała swój duży potencja, eliminując 25. rakietę świata. W trzecim secie, grająca z „dziką kartą”, Australijka prowadziła już 5:0. Klejbanowa zdołała wygrać trzy kolejne gemy, ale na tym się skończyło. Mecz trwał dwie godziny oraz osiemnaście minut.

Ona się zrelaksowała i zaczęła uderzać precyzyjnie. Grała piłki kończące przy moich kilku meczbolach! Jestem szczęśliwa, że zdołałam rozstrzygnąć ten pojedynek na swoją korzyść – powiedziała po meczu Peers. – Jestem teraz naprawdę bardzo podekscytowana. Alisa jest wysokiej klasy zawodniczką. Postaram się pozostać w turnieju najdłużej jak to możliwe. Uwielbiam grać w takich warunkach.

W niedzielę nie zawiodła publiczności również Jarmila Groth. Druga rakieta Australii pokonała Arantxę Parrę Santoję 6:2, 7:5. Urodzona w Bratysławie tenisistka wykorzystała w tym meczu cztery z ośmiu szans na przełamanie, raz tracąc własne podanie.

Dwie godziny oraz dwanaście minut trwał pojedynek dwóch Rosjanek. Rozstawiona z numerem pięć Anastazja Pawliuczenkowa pokonała Ałłę Kudriawcewę 6:2, 6:7(5), 6:3. Był to piąty pojedynek pomiędzy tymi tenisistkami i drugie zwycięstwo Pawliuczenkowej. W drugiej rundzie 19-letnia Rosjanka zagra z Bojaną Jovanovski. Serbka pokonała dziś Australijkę Anastazję Rodionową 2:6, 6:2, 6:3.

W Brisbane rywalizują zarówno panie jak i panowie. Wśród mężczyzn rozegrano dziś tylko dwa spotkanie. Miejsce w drugiej rundzie zapewnili sobie Feliciano Lopez oraz Denis Istomin. W poniedziałek na kort numer 1 wyjdzie Łukasz Kubot, który o awans do drugiej rundy zmierzy się z Danielem Brandsem.

Wyniki pierwszej rundy:
Anastazja Pawliuczenkowa (Rosja, 5) – Ałła Kudriawcewa (Rosja) 6:2, 6:7(5), 6:3
Sally Peers (Australia, WC) – Alisa Klejbanowa (Rosja, 7) 3:6, 6:4, 6:3
Jarmila Groth (Australia) – Arantxa Parra Santonja (Hiszpania) 6:2, 7:5
Bojana Jovanovski (Serbia) – Anastazja Rodionowa (Australia) 2:6, 6:2, 6:3

Sprawdź komplet wyników turnieju w Brisbane (panie i panowie)