ITF w Opolu: dwie Polki w ćwierćfinałach

/ Tomasz Krasoń , źródło: itftennis.com, foto: itftennis.com

Tylko dwie polskie tenisistki zdołały przejść pierwszą rundę turnieju ITF w Opolu (pula nagród 25 tysięcy dolarów). Jednak zarówno Magda Linette, jak i Justyna Jegiołka, pokonały również swoje kolejne rywalki i zagwarantowały sobie prawo gry w ćwierćfinale ostatniej w tym sezonie międzynarodowej imprezy rozgrywanej w naszym kraju.

Magda Linette była faworytką spotkania z Kateriną Klapkovą i nie zawiodła oczekiwań kibiców. Jej czwartkowa rywalka to 24-letnia Czeszka znana szerszej publiczności pod nazwiskiem Bohmova. Niegdyś była notowana nawet na początku drugiej setki, ale w chwili obecnej plasuje się na 825. miejscu. Przewaga rankingowa Linette była widoczna od początku spotkania. 18-letnia poznanianka uzyskała breaka już w gemie otwarcia, potem skutecznie broniła przewagi, aby w końcówce zadać jeszcze jeden cios, który dał jej triumf 6:2. Drugi set miał podobny przebieg. Linette ponownie nie oddała Czeszce swojego serwisu, zdobywając przełamanie dwukrotnie. Ostatecznie trzecia rakieta naszego kraju wygrała 6:2, 6:2.

Ćwierćfinałową rywalką Linette będzie rozstawiona z „piątką” Irina Kurianowicz. 26-letnia Białorusinka zajmuje aktualnie 220. lokatę w rankingu singlistek, a w podopolskiej Zawadzie pokonała już Nikolę Horakovą oraz Weronikę Kapszaj.

Do ćwierćfinału awansowała również Justyna Jegiołka. 19-letnia Polka wyeliminowała z turnieju Naomi Cavaday, choć Brytyjce zademonstrowanie pełni umiejętności uniemożliwiła kontuzja ramienia. Po przegraniu pierwszej partii 2:6 Cavaday postanowiła poddać spotkanie, dając tym samym awans naszej tenisistce. Jegiołka skutecznie zrewanżowała się za porażkę Anny Korzeniak, która w pierwszej rundzie ugrała z młodą Byrytjką zaledwie 5 gemów.

Jegiołka zagra teraz z Kiki Bertens. Rozstawiona z „szóstką” Holenderka w trzech setach zwyciężyła Julianę Fiedak. Jeśli obie Polki wygrają swoje mecze ćwierćfinałowe, to w sobota stoczą bezpośredni bój o finał.

W czwartek zwycięstwa odniosły również dwie największe zagraniczne gwiazdy turnieju. Po niespodziewanych problemach w pierwszej rundzie klasę pokazała Sandra Zahlavova. Klasyfikowana w pierwszej setce Czeszka 6:2, 6:1 pokonała Zuzanę Zalabską. Do najlepszej ósemki awansowała również Oksana Kałasznikowa, która po przegraniu inauguracyjnej odsłony z Janą Bucziną 1:6, w dwóch kolejnych oddała 18-letniej Rosjance zaledwie jednego gema.

Ćwierćfinalistki Hart Open mają zapewnione 14 punktów do rankingu WTA. Dzięki nim Magda Linette przesunie się przed Urszulę Radwańską i odzyska status drugiej rakiety naszego kraju. Dorobek Justyny Jegiołki powiększy się o 15 punktów, gdyż musiała się ona przebijać w Opolu przez eliminacje. Przesunie się dzięki nim w okolice 350. pozycji.

W czwartek rozegrano tylko jeden mecz deblowy. Do ćwierćfinału awansowały Olga Brózda i Natalia Kołat, które teraz zagrają z Paulą Kanią i Magdą Linette. Pierwszą finałową parą zostały Oksana Kałasznikowa i Polina Pechowa, których rywalki nawet nie wyszły na kort z powodu kontuzji Naomi Cavaday.

Wyniki drugiej rundy singla:
Magda Linette (Polska, 2) – Katerina Klapkova (Czechy, Q) 6:2, 6:2
Justyna Jegiołka (Polska, Q) – Naomi Cavaday (Wielka Brytania, 4) 6:2 i krecz
Sandra Zahlavova (Czechy, 1) – Zuzana Zalabska (Czechy, Q) 6:2, 6:1
Oksana Kałasznikowa (Gruzja, 3) – Jana Buczina (Rosja, Q) 1:6, 6:0, 6:1